Marcin Ociepa u Jacka Prusinowskiego
Zapytany Marcin Ociepa o możliwości ataku ze strony Rosji odpowiedział: -Wiceminister obrony narodowej nie jest od spekulacji. Myślę, że odpowiedź powinna być dewastująca NATO wg ministra Raua jest właściwa. To, że my mówimy ostrożnie, że ważymy słowa, to nie oznacza, że my okażemy słabość. Proszę zwrócić uwagę Ukraińcy tak się heroicznie bronią dzięki swojemu heroizmowi i odwadze, ale także dzięki olbrzymiej pomocy międzynarodowej. Bez tego pewnie by się nie obronili. Tutaj Rosja dostała to, co było zapowiadane, że nie wygrają wojny na Ukrainie.Jeśli spadłaby jakakolwiek rakieta na terytorium Polski, co wtedy? - To się nie wydarzy. Co innego są prognozy polityczne, a co innego jest rzemiosło wojskowe. Polskie terytorium, terytorium NATO jest chronione systemami antydostępowymi. Mamy systemy, które zwalczają rakiety i tego typu agresję, mamy procedury i nasze terytorium jest chronione. Oczywiście nie mamy 100 procentowej pewności, ale ona jest na takim wysokim poziomie, że nie ma potrzeby dzisiaj, aby którykolwiek z naszych obywateli czuło niepokój, że rakieta uderzy w dom, albo jego miejscowość, bo pamiętajmy, że my dzisiaj rozmawiamy w Warszawie, ale mamy obywateli w woj. podlaskim bądź podkarpackim, którzy mogą czuć pewne obawy. Chcę powiedzieć, że jesteśmy bezpieczni jako kraj, siłą naszej armii i siłą sojuszy międzynarodowych - dodał.