Zwykle największe koszty generowała obsługa uroczystości organizowanych każdego 10 dnia miesiąca w Warszawie. Zabezpieczenie miesięcznic kosztowało nawet około 5 milionów złotych rocznie. Uroczystości w Krakowie pochłaniały maksymalnie jedną dziesiątą tej kwoty. W pierwszych latach rządów PiS policja nie wysyłała specjlanych patroli przed siedzibę tej partii, ani przed dom prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Sytuacja zmieniła się w 2020 roku, głównie za sprawą protestów organizowanych w tych miejscach. W ciągu dwóch lat na ochronę domu Kaczyńskiego wydano niemal 7 milionów złotych. - Skończyły się czasy, kiedy pod Nowogrodzką stały setki policjantów, kiedy pod willą posła Kaczyńskiego stały setki policjantów – mówił w Sejmie szef MSWiA Marcin Kierwiński.
Z kolei Marek Suski (66 l.) skomentował te informacje jednym zdaniem. - Jak są zamachy na człowieka to trzeba go chronić – mówi doświadczony polityk. Poseł PiS przesłał nam też screen wiadomości, jaką otrzymał w mediach społecznościowych. - Może następną bombę podłożą ci w domu i nie będzie to już fałszywka – czytamy. Tymczasem jak wynika z dokumentów MSWiA, do których dotarł “SE”, wspomniane już wydarzenia zabezpieczało łącznie 12 254 policjantów. Koszt ich służby i eksploatacji pojazdów służbowych składa się na kwotę ponad 35 milionów złotych.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Jarosław Kaczyński: