Scheuring-Wielgus i Michałek na fitnessie
Joanna Scheuring-Wielgus (50 l.) z Lewicy i Iwona Michałek (66 l.) z Porozumienia wybrały się na poranny trening do klubu fitness w Toruniu. Sport to dla nich pewnego rodzaj odskocznia i metoda na radzenie sobie ze stresem, jaki dostarcza im polityka. Ponadto w swoim towarzystwie czują się świetnie.
Posłanka Lewicy jest wręcz uzależniona od ćwiczeń. - Nie wyobrażam sobie, aby nie rozpoczynać dnia od rozciągania swojego ciała. Staram się co najmniej trzy razy w tygodniu podjąć jakiejś aktywności fizycznej - mówi w rozmowie z "Super Expressem". Scheuring-Wielgus ćwiczy systematycznie. To dla niej ważne ze względu na siedzący tryb życia. - Staram się, aby te ćwiczenia fizyczne były regularne, ponieważ uważam, że to się przydaje dla naszego zdrowia i dla naszego samopoczucia - dodaje. Michałek z kolei przechorowała dwa razy koronawirusa. Aktywność jest jej drogą do zdrowia. - Właśnie dla takich osób jak ja, które są po chorobie, bardzo ważne są ćwiczenia. Polecam wszystkim, żeby chodzili do jakiegoś klubu. Ja chodzę co najmniej 3 razy w tygodniu - dodaje.
Jak możecie zobaczyć w naszej galerii, posłanki mają bardzo zróżnicowany zestaw ćwiczeń. W planie znalazło się m.in. ćwiczenie zwane deską nie jest łatwe. Ale polityczkom się udało. Podczas treningu panie roźciągały stawy, co wzmacnia mobilnośc ciała. Obie wyciskały z siebie siódme poty, ale z pewnością przyniesie to same korzyści.