Temat legalizacji związków partnerskich wypłynął w trakcie wizyty lidera PO w Polsat News. Jak mówił Schetyna: - To jest oczywiście kwestia większości parlamentarnej i debaty, która musi być w Polsce. Uważam, że taka debata powinna się odbyć. Następnie odniósł się do zarzutów działaczy LGBT, mówiąc: - Z całym szacunkiem, wszyscy demonstrowaliśmy. To był "Marsz Wolności" i oni także szli w tym marszu. Jeżeli doszło do jakiejś scysji ze strażą porządkową, to mogę tylko przerosić, jeżeli był jakiś kłopot, ale ja uważam, że albo rozmawiamy poważnie o przyszłości związków partnerskich, albo chcemy prowadzić do jakiś konfliktów.
Schetyna jednoznacznie stwierdził, że Platforma "jest ostatnią partią, z którą środowiska LGBT powinny się konfliktować". Na koniec dodał: - Uważam, że po następnych wyborach przyjdzie rozmowa także w taki otwarty sposób na temat przyszłości i problemów.
Jeden z dziennikarzy słowa Schetyny skomentował następująco:
My tu gadu-gadu o Macronie, a tymczasem wylaniaja sie zalazki programu PO. Pan Schetyna zapowiada debate o "zwiazkach partnerskich".
— Krzysztof Feusette (@FeusetteK) 8 maja 2017
Zobacz także: Kolega Szydło zarobił pół miliona!