Czyżby Grzegorzowi Schetynie nie podobała się kandydatura Kidawy – Błońskiej na fotel prezydenta RP? Były lider PO zaznaczył, że wystawienie wicemarszałek Sejmu w wyborach nie było tylko jego decyzją. - Nie jestem ojcem tej kandydatury - powiedział Schetyna w Polsat News.
- To decyzja konwencji, kilkuset członków Platformy Obywatelskiej szefów struktur – zaznaczył w odpowiedzi na pytanie, czy jako ojciec kandydatury Kidawy-Błońskiej czuje się odpowiedzialny za jej notowania. Mimo wszystko były szef Platformy stwierdził, że „będzie trwał przy tej kandydaturze”. Z perspektywy czasu twierdzi jednak, że konieczna była pełna debata między Małgorzatą Kidawą – Błońską a Jackiem Jaśkowiakiem. - Decyzja była inna, skróciliśmy ten termin i wtedy wybraliśmy Małgorzatę Kidawę-Błońską. Czuję się odpowiedzialny, bo byłem wtedy przewodniczącym i będę trwał przy kandydaturze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej – powiedział były lider PO.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj