Sławomir Jastrzębowski: Wszystkiego NAJLEPSZEGO Panie Premierze!

A w tym kraju nie każdy może o sobie powiedzieć, że przepracował taki szmat czasu (szczególnie przed pośredniakami tłumy rzadko o tym dyskutują).

Niesłusznie rocznica premiera trzymana była w tajemnicy i nie chwaląc się, to dzięki "Super Expressowi" sprawa ujrzała światło dzienne. A jest się czym przed obywatelami poszczycić w trudnych tych czasach! Bo jednak 25 tysięcy nagrody, które po prostu premierowi się należały z mocy obowiązującego prawa, to pieniędzy moc (tak na marginesie, czy pamiętają Państwo, jaką ostatnio dostali nagrodę z okazji jakiejś rocznicy?).

Ciesząc się szczęściem naszego premiera, składamy mu jubileuszowe najlepsze życzenia owocnej pracy w szczęściu i zdrowiu do 67. roku życia albo dłużej i dłużej, i dłużej... Szczęście zapewne premierowi się przyda, bo wyniki obecnych sondaży mogą nastrajać depresyjnie. Według CBOS 56 procent Polaków jest niezadowolonych z tego, że premierem jest Donald Tusk (31 proc. jest zadowolonych), a pracę naszego rządu negatywnie ocenia 66 proc. rodaków (23 proc. ocenia dobrze).

Nie ma się czym przejmować Panie Premierze, do wyborów jeszcze ponad trzy lata. Minus sytuacji jest taki, że nie będzie już żadnej nagrody jubileuszowej. Trudno! Mimo to wszystkiego najlepszego.