W imieniu swoim oraz redakcji chciałem złożyć szczere wyrazy współczucia Państwu Nowakom. Z jakiego powodu? Z powodu Sławomira, niestety też Nowaka. Ten Nowak Sławomir, dawny minister, szarga 200 tysiącom Polaków nazwisko. Tak, tak. Nazwisko Nowak jest najpopularniejszym nazwiskiem w Polsce. Wyprzedza nawet Kowalskich. I była rzesza Nowaków dumna ze swego nazwiska, aż zjawił się on i narobił wstydu na 200 tysięcy ludzi.
Zobacz: Zdaniem naczelnego. Sławomir Jastrzębowski: Bieńkowska i jaki wstyd przed tym Rysiem
Wiele miał przygód w swym życiu Sławomir N., do najbardziej znanych należy przygoda zegarkowa (za zatajenie bardzo drogiego zegarka odpowiada przed sądem) oraz przygoda taśmowa. Ta druga podoba mi się bardziej, ponieważ w niej Sławomir jawi się jako ciepły Family Man - rodzinny człowiek. Otóż w czasie nagranej rozmowy z Andrzejem Parafianowiczem, do niedawna generalnym inspektorem kontroli skarbowej odpowiedzialnym za urzędy skarbowe, Sławomir Nowak mówił z pewną obawą o żonie i jej firmie: "I chcą ją trzepać. Cały 2012 r. Chcą najpierw wziąć rachunek bankowy. Mam nadzieję, że to dotyczy tylko jej działalności, a nie będą chcieli crossować tego z moim rachunkiem. Bo ona jedzie od paru lat na stracie, potężnej". A potem dodał: "Najgorszy scenariusz dla mnie jest taki, k..., że w całym tym moim bałaganie jeszcze zaczną z nas robić, k..., nie wiem, oszustów". Na to Parafianowicz, że spokojnie: "Zablokowałem to".
W tej rozmowie zastanawia mnie jedno, skąd Nowakowi przyszło do głowy, że ktoś mógłby go wziąć za oszusta? Jego? Nowaka? Za oszusta? No skąd? Ten jednak Nowak Sławomir zawstydził się widocznie tej rozmowy, bo po niej wyznał publicznie w czerwcu tego roku, że w ciągu kilku tygodni złoży mandat, bo "trzeba mieć zaufanie publiczne, ja tego zaufania dziś nie mam". Nowak nie złożył jednak poselskiego mandatu do dziś i - jakby to określił klasyk Korwin - rżnie głupa. W najbliższym czasie można się więc spodziewać w języku polskim nowych zwrotów, na przykład: "Zrobił z gęby Nowaka" lub też prostego: "Łże jak Nowak". Z tego też powodu serdecznie współczuję wszystkim porządnym Nowakom, którzy przedstawiając się, powinni chyba dołączać formułkę: "ale żadna rodzina z tym, sami wiecie kim, tfu, na psa urok".
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail