Sławomir Jastrzębowski, red. naczelny Super Expressu: Afera podsłuchowa naszym okiem, pracodawców

2014-06-24 4:00

Na aferę podsłuchową trzeba patrzeć normalnie, czyli prosto, bo od tego mącenia w mediach to już się ludziom w głowach kręci. Więc oto normalne proste spojrzenie i normalne proste prawdy.

Na początek warto przypomnieć prawdę zupełnie podstawową. To ja, Sławomir Jastrzębowski, jestem pracodawcą i sponsorem polityków. Ja! To ja ich zatrudniam i ja im płacę! To Pani, Moja Droga Czytelniczko, jest pracodawcą polityków i Pani im płaci. To Pan, Mój Drogi Czytelniku, jest pracodawcą polityków i Pan im płaci. Wszyscy my, podatnicy, zatrudniamy ich w takim castingu, który nazywa się wybory, i płacimy im wszystkim z naszych podatków. Inna sprawa, że oni, ci politycy, są tacy cwani i tak sobie to wszystko ułożyli, że my najczęściej nie mamy nic do gadania. Bo jesteśmy gapy!

Zobacz też: Afera taśmowa. Wprost ujawnił nowe nagrania! Mamy pełny zapis z taśm ZDJĘCIA

No chyba że się bardzo zdenerwujemy. Więc zatrudniając i płacąc tym politykom, czy mamy prawo wiedzieć, czy to przypadkiem nie są idioci? Oczywiście, że mamy prawo. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie zatrudni idioty do zarządzania swoim majątkiem. Przecież nikt nie zatrudni do zarządzania swoim majątkiem głupawego utracjusza, który z naszych pieniędzy się pasie jak gęś we Francji. Dzięki taśmom "Wprost" dowiedzieliśmy się, że zatrudniamy i płacimy całkiem sporej grupie idiotów (z powodów procesowych nie przytoczę tu nazwisk, ale Państwo wiedzą, o kogo chodzi). Kłapią jęzorami straszne rzeczy, są wyjątkowo nieostrożni, mówią wprost o tym, że nasze państwo jest organizacją działającą nie jak demokracja. A do tego wszystkiego piją bardzo drogie wina, szampany i nie tylko oraz spożywają bardzo wykwintne dania, płacąc naszymi pieniędzmi. Naszymi!

Czy są więc ci politycy ludźmi, których wynajmujemy, żeby rozsądnie gospodarowali naszym majątkiem, czy też raczej są zdegenerowanymi pasożytami świetnie, wygodnie żyjącymi na naszych organizmach i śmiejącymi się nam w nos? Czy chcecie mieć Państwo takich zarządców? Ja, jako pracodawca polityków, jestem niezwykle wdzięczny za poszerzenie mojej wiedzy na temat osobników, których niestety zatrudniam i niestety jeszcze im płacę.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail