Sławomir Jastrzębowski: A wiesz, że komornik może Cię okraść zgodnie z prawem?

Co prawda doszło do POMYŁKI, w wyniku której niewinnemu człowiekowi zlicytowano, powiedzmy szczerze, w zasadzie po prostu ukradziono ziemię, ale podobno była to tylko POMYŁKA. Niewiarygodne, ale pan rzecznik wyraża rodzaj zadowolenia, że to na szczęście tylko jednostkowe przypadki. Zdaje mi się, że gdyby panu komornikowi Robertowi Damskiemu jakiś inny komornik zlicytował przez POMYŁKĘ dom i gdyby pan komornik Damski dowiedział się, że swojego domu nie może jednak odzyskać, ale za to musi się ze swojego domu wyprowadzić, bo takie jest prawo, chociaż przez POMYŁKĘ, to w takiej sytuacji pan Damski nie wyrażałby jednak zadowolenia, że jego przypadek jest jednostkowy.

Dziś "Super Express" opisuje nieprawdopodobny skandal. Niewinnemu człowiekowi bez jego wiedzy i żadnej winy zlicytowano działkę, którą odziedziczył po rodzicach. Jego pech polegał tylko na tym, że nazywał się tak samo jak inny dłużnik. Zabrano mu prawie 5 tys. metrów kwadratowych ziemi, a teraz sądy chcą mu za nią zapłacić grosze. Ziemi nie może odzyskać, bo została sprzedana - tak go poinformowano. Czy gdyby przez pomyłkę sprzedano dom komornika i kazano mu się z niego wynosić, to domu też nie udałoby się odzyskać??? Żyjemy w kraju, w którym trzeba zrobić porządek…