Sawicki nazywał rolników FRAJERAMI! Czy teraz ONI "odwdzięczą" mu się w wyborach i pogrążą PSL?

Na pierwszym miejscu znalazłaby się PO z wynikiem 34,7 proc. Ale na swoich plecach wyraźnie czuje oddech partii Jarosława Kaczyńskiego (65 l.). Na PiS swój głos chce oddać 34 proc. W Sejmie znalazłoby się też miejsce dla SLD, który uzyskałby 13,9 proc., oraz Kongresu Nowej Prawicy z wynikiem 9,1 proc. Dużym zaskoczeniem jest brak koalicyjnego partnera PO, czyli PSL, które zdobyłoby 1,5 proc. Ale jak twierdzą specjaliści, takie notowania zawdzięcza tylko i wyłącznie swoim liderom. - Partia, która niejednokrotnie otarła się o próg wyborczy, nie może sobie pozwolić na arogancję. A tak właśnie zachował się minister Sawicki, nazywając rolników frajerami. Byleby teraz wyborcy nie odwdzięczyli mu się podobnym zachowaniem - mowi politolog dr Wojciech Jabłoński.

Przeczytaj też: Marek Sawicki: "Frajer" dosadny, ale nie obraźliwy

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail