W "Sednie sprawy" Jacek Sasin, który w środę (24 stycznia) był przesłuchiwany przed komisją ds. wyborów kopertowych, został zapytany czy się obawia, jeżeli chodzi o niedoszłe wybory, o poniesienie odpowiedzialności, o to że może wylądować w więzieniu. - Pana pytanie jest o tyle zasadne, że dzisiaj żyjemy w Polsce pod rządami Donalda Tuska gdzie każdy kto się nie zgadza z Donaldem Tuskiem i z rządzącymi jest narażony na represje i może wylądować w więzieniu.
J. SASIN: POLSKA TO DZISIAJ DZIKI WSCHÓD
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.
Sasin dopytany, czy się obawia więzienia, odparł: - Dlaczego mam się obawiać więzienia? Za co? Dwukrotnie Prokuratura umorzyła postępowanie w tej sprawie a niezależny sąd potwierdził prawidłowość tego umorzenia. Czyli dzisiaj panie redaktorze jesteśmy w takiej sytuacji, że mamy sądownie, prawomocnie stwierdzone, że nie doszło do przestępstwa. Ani w wypadku moich działań ani w przypadku pana Premiera Morawieckiego.