Tomasz Lenz jest szefem PO w Kujawsko- pomorskim. Lenz teraz ubiega się o fotel prezydenta Torunia. Od 2002 roku czyli od pierwszych bezpośrednich wyborów na prezydentów miast grodem Kopernika rządzi Michał Zaleski (66-l). Jego działania podobają się mieszkańcom Torunia tak bardzo, że trzy razy pod rząd wygrywa wybory w pierwszej turze. Cztery lata temu platforma nie wystawiła nawet swojego kandydata.
Teraz Tomasz Lenz i Michał Zaleski spotkali się na debacie organizowanej przez regionalny dziennik i miejską telewizję. Podczas niej poseł PO wypowiedział następujące zdanie „Miasto dokłada się także do rocznic Radia Maryja i tutaj akurat nie ma problemu z tym, żeby jakieś środki finansowe zostały przekazane”.
Michał Zaleski na to odpowiedział, że to kłamstwo. Jego komitet wyborczy sprawę skierował do sądu.
O pośle Lenzcu można powiedzieć tyle, że słyszał jakieś dzwony tylko nie wie w jakim kościele one biją. Nie jest bowiem tajemnicą, że miasto Toruń płaciło prywatnej telewizji 300 tysięcy złotych rocznie za to, że ona kręciła serial w Toruniu. Nie była to telewizja ojca Rydzyka tylko prywatna stacja kojarzona z drugą stroną sceny politycznej.
Przeciwko temu wydatkowi Lenz nie protestował.
Jak tłumaczył naszemu dziennikarzowi on jest przeciwny temu że gdy są urodziny Radia Maryja to miejskie autobusy dowożą starsze osoby z dworca autobusowego pod siedzibę Radia Maryja.
- Ja chciałbym aby miasto takie autobusy zapewniło tym wszystkim którzy chcą wziąć udział w marszu równości – mówił naszemu dziennikarzowi
Toruński sąd postanowił, że Tomasz Lenz ma zakaz rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. Ma również na swój własny koszt zamieścić sprostowanie w regionalnym dzienniku na pierwszej stronie swoich nieprawdziwych informacji. Ma również wpłacić na cel charytatywny 5 tysięcy złotych.
Tomasz Lenz chyba spodziewał się takiego wyroku bo gdy sąd go ogłaszał to nie było go w sądzie. Jego pełnomocnik zapowiedział, złożenie apelacji. Ma on na to 24 godziny a sąd zgodnie z trybem wyborczym ma tylko dobę na wydanie postanowienia.