Szokujący sondaż pokazujący zmęczenie społeczeństwa drożyzną i inflacją.

i

Autor: SHUTTERSTOCK Szokujący sondaż pokazujący zmęczenie społeczeństwa drożyzną i inflacją.

Polacy załamani, pieniądze wypłyną im z kieszeni! Z obietnicy premiera może nic nie zostać

2022-02-07 14:22

Kłopoty rządu z Polskim Ładem dalej się mnożą. Sytuację próbuje ratować premier Mateusz Morawiecki ogłaszając pakiet naprawczy, w którym obiecał m.in., że żaden Polak zarabiający do 12,8 tys. zł nie straci na nowej ustawie podatkowej. Sytuacja może jednak wyglądać inaczej i niestety poprawka ta może nie wejść w życie. Takie nieoficjalnie informacje miały wyjść z zespołu kryzysowego do spraw Polskiego Ładu, który od ponad dwóch tygodni każdego dnia zbiera się w Ministerstwie Finansów, donosi Onet.

Kłopoty rządu z Polskim Ładem dalej się mnożą. Sytuację próbuje ratować premier Mateusz Morawiecki ogłaszając pakiet naprawczy, w którym obiecał m.in., że żaden Polak zarabiający do 12,8 tys. zł nie straci na Polskim Ładzie. Sytuacja może jednak wyglądać inaczej.

Co dalej z Polskim Ładem? Morawiecki wyszedł z obietnicą

Według słów premiera podatnicy nie przekraczający podanej kwoty, którzy zostaną pokrzywdzeni przez Polski Ład, będą mogli rozliczyć się w przyszłym roku na takich zasadach jak w 2021 r. 

– Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, czy w tym nowym systemie otrzyma wyższe bądź takie samo wynagrodzenie, zarabiając do 12,8 tys. zł, i na koniec tego roku zauważy jakąkolwiek różnicę, to wprowadzimy możliwość rozliczenia według dochodów osiąganych w 2021 r. Jeśli się okaże, że w 2022 r. w jakikolwiek sposób pogorszy status podatkowy kogokolwiek w Polsce, to będzie można otrzymać zwrot – zadeklarował Morawiecki. Co więcej, szef rządu zażądał od Ministerstwa Finansów natychmiastowych poprawek w Polskim Ładzie.

Jednak jak wynika z informacji Onetu, może to niestety nie dojść do skutku.

Zerowe szanse?

– Tego po prostu nie da się przeprowadzić – mówi portalowi jeden z członków zespołu. Szanse na wprowadzenie zmian wynikających z obietnicy Mateusza Morawieckiego oceniane są na zerowe. 

Jak informuje Onet, spotkania zespołu kryzysowego nie wprowadzają nic nowego i zazwyczaj wyglądają tak samo. Co więcej, poziom frustracji i zmęczenia w sztabie wciąż rośnie. – Zaczyna się od postawionego problemu, po czym szybko dyskusja odpływa na boczne wątki i tory, aby po kilku godzinach wrócić do punktu wyjścia i konkluzji, że nie mają rozwiązania, a te, które się pojawiły, są tak skomplikowane, że przy nich Polski Ład to jakiś wzór porządku i przejrzystości – zdradza informator. Największy cios ma właśnie trafić w obietnicę dotyczącą “ratowania” podatników pokrzywdzonych przez Polski Ład możliwością rozliczania się na zasadach z roku poprzedniego.

Polski Ład pozbawi niektórych polityków stanowisk

Kłopoty wynikające z Polskiego Ładu zmuszają szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego do podjęcia poważnych kroków i wyciągnięcia konsekwencji personalnych. Jak zapowiedział w wywiadzie dla PAP, ci, którzy przygotowywali wprowadzenie Polskiego Ładu "na poziomie politycznym, półpolitycznym — niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe, i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli". 

Pierwsze roszady w rządzie już nastąpiły. Nowym wiceministrem rozwoju i technologii został Michał Wiśniewski. Dotychczas Wiśniewski był m.in. zastępcą dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

Express Biedrzyckiej - Krzysztof Gawkowski: Polski Ład to drogi bajzel. To pierwszy rząd, który obniża wynagrodzenia
Sonda
Czy Polscy europosłowie powinni oddać swoją część wypłaty na Polski Ład?