Ma dużo czasu m.in. na przyjmowanie gości. Po imprezach były prezes sprząta zgodnie z przepisami - szklane butelki po winie do jednego pojemnika, plastikowe po bezalkoholowych napojach - do innego. Były prezes nie musi się uczyć na emeryturze tego, co każda gospodyni domowa wie. On przepisy ustawy śmieciowej zna doskonale, ponieważ to za jego czasów Trybunał zajmował się tą ustawą.
A tak w ogóle profesor ma co robić na emeryturze. Pojawia się w mediach, komentuje sytuację w kraju. Wczoraj odebrał nagrodę Fundacji im. Stefana Kisielewskiego w kategorii osoba publiczna za "obronę demokratycznego państwa prawa". W najbliższym czasie jedzie do Piotrkowa na sesję sejmiku z okazji 20-lecia uchwalenia Konstytucji RP.
Zobacz: Kolejny pomnik Lecha Kaczyńskiego - tym razem w Szczecinie