samotna matka, dziecko

i

Autor: East News

Bezczelna rada rzeczniczki klubu PiS dla samotnych matek. Chodzi o 500 złotych!

2016-02-03 14:49

Beata Mazurek, rzeczniczka klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość była w środowy poranek gościem Polskiego Radia. Bardzo mocna chwaliła program 500+. Jak twierdziła: - Takiego projektu nie było od 1989. To pierwsze tak duże wsparcie dla rodzin z dziećmi. Jednocześnie nie jest to świadczenie związane z pomocą społeczną. Koalicja PO i PSL przez 8 lat nie wypracowała takiego modelu wsparcia rodziny. Jednak hit wywiadu pozostawiła na później, gdy na pytanie prowadzącego odpowiedziała w stylu Bronisława Komorowskiego udzielającego życiowych porad o ,,zmianie pracy i wzięciu kredytu".

Wspomniana sytuacja z Bronisławem Komorowskim, którą również PiS bezlitośnie obśmiewało, miała miejsce w trakcie kampanii prezydenckiej, gdy ówczesny prezydent został zapytany przez młodego człowieka o perspektywy życia w Polsce. Wyglądało to następująco:

 

 

Tymczasem w studiu Polskiego Radia prowadzący rozmowę Lucjan Olszówka dopytywał o problematyczne szczegóły rządowego programu. Zaczął pytanie: - Załóżmy, że słucha nas teraz samotna matka. I w jej rodzinie przypada po 801 zł na głowę… Wówczas posłanka bezceremonialnie przerwała mu aby wypowiedzieć taką życiową poradę...

- Zachęcała ją będę do tego, by ustabilizowała swoją sytuację rodzinną i miała więcej dzieci, tak, aby móc na to świadczenie [500 zł na dziecko] się załapać.

Do swoich słów Mazurek odniosła się po paru godzinach na konferencji prasowej. Jak stwierdziła: - Wiem, że sytuacja samotnych matek jest trudna, nie łapmy się za słówka. Najważniejszy jest program 500+ a nie moja osoba (...) nie chciałabym, aby moja wypowiedź, która jest w pewien sposób nadinterpretowana przykrywała program 500+. Gdybym wiedziała na pewno, że to moje zdanie niefortunne wywoła burzę, to bym się zastanowiła, czy nie powiedzieć, że życzę tym matkom jak najlepiej.

Zobacz także: Duda w TVP Info o TK: To jest ANARCHIA!