Rzecznik PiS o inicjatywie usunięcia Kurskiego. Apeluje o spokój

2025-12-18 19:11

W Prawie i Sprawiedliwości narasta kryzys, który zaniepokoił nawet kierownictwo partii. Mimo przedświątecznej atmosfery, politycy zamiast jednoczyć się, publicznie toczą zażarte spory. Apel rzecznika PiS Rafała Bochenka to wyraźny sygnał, że sytuacja wymaga interwencji, a w centrum uwagi ponownie znalazł się Jacek Kurski. Co dzieje się w obozie Zjednoczonej Prawicy?

Rafał Bochenek

i

Autor: Art Service Rafał Bochenek
  • Kierownictwo PiS apeluje o zaprzestanie publicznych sporów, reagując na narastające konflikty frakcyjne.
  • W centrum burzy znalazł się Jacek Kurski, którego działania spotkały się z ostrą krytyką ze strony europosłów.
  • Mimo apeli o jedność, w partii wciąż widać podziały. Dowiedz się, co oznaczają dla przyszłości PiS.

Bochenek apeluje: "Zaniechać publicznych wpisów"

Rzecznik PiS Rafał Bochenek w imieniu kierownictwa partii wystosował pilny apel do członków ugrupowania dla PAP. Podkreślił, że "każda publiczna wypowiedź i wpis dot. spraw wewnętrznych szkodzą obozowi". Jego słowa są bezpośrednią reakcją na eskalujące konflikty frakcyjne, które od końca listopada paraliżują partię. Nieoficjalnie mówi się o starciu zwolenników Mateusza Morawieckiego z grupą "maślarzy" czy "frakcją Ziobry", skupioną wokół Przemysława Czarnka, Jacka Sasina, Tobiasza Bocheńskiego i Patryka Jakiego. Kierownictwo PiS, świadome skali problemu, miało już w ubiegły piątek dyscyplinować polityków.

Wielkie poruszenie w PiS! Chcą usunąć Jacka Kurskiego z partii

Kurski pod ostrzałem: "Zła wola" i "scenariusz na zamówienie"

W centrum burzy znalazł się Jacek Kurski. Mimo poniedziałkowego apelu Jarosława Kaczyńskiego o zakończenie sporów, były prezes TVP kontynuował ataki na Mateusza Morawieckiego, krytykując go za deklaracje dotyczące obsadzania stanowisk. Na platformie X doszło do otwartych starć Kurskiego z europosłami, takimi jak Waldemar Buda i Piotr Müller, którzy zarzucali mu brak kompetencji i próbę podziału prawicy, nazywając jego działania "wybiciem szamba".

Kiedy Waldemar Buda ogłosił inicjatywę zbierania podpisów pod wnioskiem o usunięcie Kurskiego z PiS, rzecznik Bochenek ostro skrytykował ten pomysł. Stwierdził, że "jeżeli ktoś podejmuje taką inicjatywę, to ma wyraźnie złą wolę" i sprawia wrażenie "scenariusza realizowanego na zamówienie drugiej strony sceny politycznej". To zaskakujące, że kierownictwo PiS broni Kurskiego, jednocześnie krytykując jego krytyków.

Kaczyński o jedności, Morawiecki o swojej wigilii

Jarosław Kaczyński, pytany o spory, podkreślił, że "spory między frakcjami w partii, które wybuchły z błahego powodu, powinny się skończyć". Dodał, że jedność i współpraca były fundamentami zwycięstw PiS. Jednak w tym samym czasie Mateusz Morawiecki zorganizował własne spotkanie wigilijne, które według niektórych posłów było "szkodliwe dla partii". Rafał Bochenek zdementował te doniesienia, twierdząc, że "Wigilia w PiS była jedna", a Morawiecki spędzał czas "według własnego uznania".

Bochenek odniósł się również do spekulacji o sukcesji w partii, jasno stwierdził, że "kadencja (prezesa PiS) upływa w 2029 roku, więc jest jeszcze dużo czasu". Cała sytuacja pokazuje, że PiS, mimo zapewnień o jedności i poprawie notowań, zmaga się z głębokimi podziałami, które coraz trudniej ukryć przed opinią publiczną.

Poniżej galeria zdjęć: Tak zmieniał się Jacek Kurski

Polityka SE Google News
Express Biedrzyckiej - Kobosko
Sonda
Czy Jacek Kurski powinien zostać usunięty z Prawa i Sprawiedliwości?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki