Jak pisał m.in. w swoim liście Petru: - Pozycja Polski w elitarnej grupie krajów podejmujących decyzje została osiągnięta dzięki ciężkiej pracy całych pokoleń. Ostatnie wydarzenia nie powinny tego roztrwonić, nawet jeśli obecne władze w Polsce celowo odsuwają siebie na margines. Mazurek skomentowała to ostrymi słowami: - My wygraliśmy wybory w sposób demokratyczny. To co zrobił, to rzecz skandaliczna i niedopuszczalna. Można tylko obśmiewać to, co on mówi. Nie wiem czy Grzegorz Schetyna czy Kukiz'15 podziela to stanowisko.
Obecny w studiu Tomasz Rzymkowski z Kukiz'15 przychylił się do zdania Mazurek, stwierdzając: - To śmieszne i żałosne. Taką postawę należy potępić. Wydaje mi się, że Petru idzie w wariant zagranicy.
Jednak najcięższe działa rzeczniczka PiS zostawiła na koniec, zamykając temat lidera Nowoczesnej słowami: - Ryszard Petru ma 8%. My jako PiS mamy poparcie ponad 30%. Petru miał już tyle wpadek i lapsusów, że zasługuje na miano pierwszego klauna RP, który rozśmiesza Polaków!
Dziennikarz "Rzeczpospolitej" nie był zachwycony opinią wygłoszoną przez rzeczniczkę partii rządzącej:
Naczelny klaun RP- rzecznik PiS o Ryszardzie Petru.
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) 16 marca 2017
W oryginalny spsób PiS walczy z mową nienawiści.
Zobacz także: NIE UWIERZYSZ, co Kempę najbardziej irytuje w Tusku