Rząd wypowiada wojnę prezydentowi

2015-04-03 12:30

Cicha wojna między Pałacem Prezydenckim a Kancelarią Premiera. Prezydent Bronisław Komorowski (63 l.) chce, aby sprzeczności wynikające z prawa podatkowego rozstrzygane były na korzyść obywateli, rząd jest przeciwny, bo to zmniejszy wpływy do budżetu.

W tym dziwnym sporze chodzi o to, co zawsze, czyli o pieniądze. Jak informuje "Rzeczpospolita", zarówno KPRM, jak i Ministerstwo Finansów, które pracują nad własnym projektem zmian w prawie podatkowym, obawiają się, że przedsiębiorcy będą nadużywać proponowanych przez Komorowskiego rozwiązań, co zmniejszy wpływy do kasy państwa. Prezydencki projekt jest teraz w Sejmie, ale niewyluczone, że po majowych wyborach może zostać odrzucony głosami posłów PO. - To są nieuprawnione opinie, prace nad projektem trwają - mówi nam Krystyna Skowrońska (61 l.), przewodnicząca sejmowej Komisji Finansów.

- Liczę, że politycy się obudzą. Jeśli głowa państwa kieruje taki projekt do Sejmu, to znaczy, że jest to ważny problem. Posłowie są od tego, by projekt ewentualnie poprawić, a nie w całości go odrzucać - mówi nam Andrzej Malinowski (68 l.), prezydent Pracodawców RP. To właśnie z jego inicjatywy trwa akcja "Wyrwij bat fiskusowi", której celem jest jak najszybsze przyjęcie proponowanych przez prezydenta rozwiązań. Czy bat skarbówki jeszcze przez dłuższy czas strzelać będzie nad głowami uczciwych podatników?

Zobacz: Ostatni wywiad Roberta Leszczyńskiego: Mam nadzieję, że umrę nim się zestarzeję