- Na Zachodzie polityk w takiej sytuacji podaje się do dymisji - powiedział Ryszard Czarnecki w Radiu ZET. – Jestem w partii opozycyjnej wobec Platformy Obywatelskiej, ale jako Polak się martwię, ponieważ to pójdzie na konto Polski i polskich polityków. To, czy on jest PO czy nie, będzie dla niemieckich czytelników i dziennikarzy dużo mniej istotne – tłumaczył w programie Moniki Olejnik na antenie Radia Zet.
– Od polityków należy wymagać więcej. Kiedy wypiją dwa wina za dużo, powinni iść spać – stwierdził Czarnecki.
My przypominamy, że Protasiewicz ma własną wersję wydarzeń.
Zobacz: Jacek Protasiewicz tłumaczy się: Nie byłem pijany! Niemcy byli agresywni!