Dramat Rydzyka! Prosi o wsparcie. Sprawa jest poważna

Rydzyk od samego początku roku postanowił działać. Wiadomo, że niebawem nadejdzie czas na rozliczenie podatków, a to  wiąże się z przekazaniem 1 procenta podatku na wybraną organizację pożytku publicznego. Toruński duchowny doskonale o tym wie, dlatego prosi swoich wiernych sympatyków o wsparcie fundacji Nasza Przyszłość. Rydzyk wystosował specjalny komunikat, w którym nakreślił sytuację: - W pierwszych miesiącach Nowego Roku jest szansa na bardzo ważną pomoc z 1% podatku dochodowego. Odpisując 1% podatku na organizację pożytku publicznego, nic nie tracicie! - zachęca redemptorysta. Jak podkreślił w apelu o wsparcie, z przekazanych środków powstają wielkie i ważne dzieła: - Współfinansujemy badania naukowe Instytutu Pamięć i Tożsamość. Na ukończeniu jest już drugi profesjonalny film, tym razem „Nędzarz i Madame”. Organizujemy koncerty religijno-patriotyczne dla dzieci i młodzieży a także animujemy współpracę młodzieży z różnymi domami seniorów - wylicza. 

SPRAWDŹ>>>Wałęsa pokazał dokumenty z przesłuchania. Ujawnił BRUTALNĄ prawdę. To PRZERAŻAJĄCE

Rydzyk wystosował dramatyczny komunikat! Mowa o problemach. Sprawa jest poważna

Rydzyk przypomina, kto i kiedy może rozliczyć podatek: - Do końca stycznia rozliczają się prowadzący jednoosobowe firmy. Reszta firm, emeryci, renciści, wszyscy mogą to uczynić do końca kwietnia.

Jak podkreśla w dramatycznie brzmiących słowach komunikatu opublikowanego na stronie Radia Maryja, przez pandemię koronawirusa jest dużo ciężej, a problemy nie ominęły też jego radia i telewizji:

- Niemal wszystkim podczas pandemii żyje się trudniej, także Radio Maryja i TV Trwam mają problemy, trudniej jest te dzieła utrzymać. Tym bardziej prosimy, by nie lekceważyć możliwość przekazania 1% podatku na rzecz naszej fundacji - podkreślił.

By jeszcze bardziej zachęcić ludzi do wspierania fundacji Rydzyk postanowił zacytować fragment Pisma Świętego dotyczący czasów ostatecznych: - Pan Jezus powie do nas na Sądzie Ostatecznym: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Nikt nie zabierze w wieczność ze sobą czegokolwiek - dodał.

CZYTAJ>>>Ziemkiewicz wspomina byłą żonę. Bolesna sprawa. Ujawnił prawdę!