Ukraińcy uciekają do Polski, uciekając przed przerażającą wojną. Zabierają ze sobą nie tylko dobytek, ale co oczywiste - czworonożnych członków rodziny. Teraz w potrzebie jest kilkanaście kotów. Należą do jednej z mieszkanek Kijowa, która prowadzi ich hodowlę. O pomoc w tej sprawie zaapelowała dziennikarka Agnieszka Gozdyra. Swój apel zamieściła w mediach społecznościowych.
"Potrzebuję wydostać z Kijowa kobietę z kilkunastoma kotami (tyle bo hodowla)" - napisała Gozdyra na Twitterze. Jak wskazała, syn kobiety walczy w obronie miasta.
"Szukamy też sposobu na ratunek dla samych zwierząt, bo ona mówi, że nie zostawi Saszy. Szukamy każdego możliwego sposobu" - przekazała dziennikarka.
ZOBACZ TAKŻE: Wojna na Ukrainie. Gwiazda Polsatu organizuje ewakuacje dla KOTÓW. Fala hejtu [Relacja na żywo]
Stało się. Na Ukrainie trwa wojna. Do ukraińskich miast wyjechały rosyjskie czołgi. Zaatakowane zostały między innymi Charków, Odessa i podkijowski Boryspil z lotniskiem. Rosyjskie naloty bombowe odbyły się także na zachodzie Ukrainy. Siły wojsk prezydenta Władimira Putina przejęły również elektrownię w Czarnobylu. Po pierwszym dniu inwazji Rosji zginęło 137 osób, i ponad 300 jest rannych - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję nowe sankcje, przywódcy Unii Europejskiej zdecydowali się na podobny krok wobec Rosji. Nikt nie wysyła na Ukrainę sił wojskowych.