Grzegorz Braun w ostatniej rozmowie z Dawidem Mysiorem z serwisu Sprawki.pl. zapowiedział, że chce kandydować na prezydenta Polski. - Będę kandydował w tych wyborach, z bożą i ludzką pomocą. To jest dobry projekt i dzięki temu będziemy mogli zwiększyć szanse (...) na to, by w następnym parlamencie znalazła się reprezentacja polskich katolików - oznajmił (WIĘCEJ: Grzegorz Braun przerwał milczenie w startu w wyborach prezydenckich. Wszystko jasne. Decyzja zapadła). Tymczasem zaskoczony tym faktem Krzysztof Bosak w swoim wpisie w mediach społecznościowych ujawnił kulisy wyboru ubiegłorocznej decyzji partii o postawieniu na Sławomira Mentzena. Jak przekonywał, "nie miała prawa być zaskoczeniem dla Kolegów z Korony bowiem miesiąc wcześniej, podczas spotkania 9 lipca, przekonywaliśmy ich do poparcia prawyborów oraz ostrzegaliśmy przed unikaniem decyzji do końca sierpnia czy dłużej!".
Jak nieoficjalnie ustalił portal Interia.pl, Grzegorz Braun zostanie usunięty z Konfederacji. Rada Liderów ugrupowania ma zatwierdzić tę decyzję w najbliższym czasie. - Żadna partia nie może wystawiać dwóch kandydatów na prezydenta. Zapowiedź nieuzgodnionego startu w takiej sytuacji jest sabotażem trwającej kampanii kandydata Konfederacji - mówił Krzysztof Tuduj. - Grzegorz, ogłaszając start, sam siebie wykluczył z Konfederacji - dodawała europosłanka Anna Bryłka.
Przeczytaj: Zełenski zaatakował Nawrockiego. Szybko zareagował Morawiecki, bardzo mocne słowa!
- Byłbym tym bardzo zdziwiony. Konfederacja już wystawiła swojego kandydata i ciężko uwierzyć, żeby Grzegorz Braun chciał rozbić Konfederację i zakończyć ten projekt polityczny - pod koniec listopada 2024 na antenie Polsat News ostrzegał Sławomir Mentzen. Jak się jednak okazało, Braun postanowił jednak nie baczyć na te słowa! To sprowokowało w czwartkowy poranek lidera Konfederacji do smutnego wpisu na Facebooku. - Z zaskoczeniem przyjąłem wiadomość, że Grzegorz Braun podjął decyzję o rozstaniu z Konfederacją. Z Grzegorzem Braunem znam się od 2011 roku. Zawsze ceniłem jego filmy, wykłady, niezwykłą erudycję i talent do opowiadania historii. Razem z Krzysztofem Bosakiem na początku 2019 roku długo namawialiśmy go na przyłączenie się do Konfederacji. Przez te kilka lat udało nam się zbudować trzecią siłę polityczną w Polsce, najpopularniejszą partię wśród młodych wyborców. Osiągnęliśmy sukces, o którym wtedy nawet nie marzyliśmy. Teraz nasze drogi musiały się rozejść - oświadczył Mentzen.
- Nasze pomysły na politykę w ostatnim czasie rzeczywiście mocno się rozjechały. W wielu sprawach mieliśmy inne opinie. Możliwe więc nawet, że to rozstanie nam obu wyjdzie na dobre, natomiast lepiej byłoby, gdyby to się nie wydarzyło. Nie wiem, dlaczego Braun podjął taką decyzję, nie chcę spekulować, ani rzucać domysłami. Według mnie popełnił błąd, ale jak zwykle, osądzi to dopiero historia. Z drugiej strony trzeba docenić to, że Braun zdobył się na podjęcie dużego ryzyka. Takie decyzje nigdy nie są łatwe - kontynuował.
Sprawdź: Co z edukacją zdrowotną? Już wszystko jasne, Barbara Nowacka oznajmiła to publicznie
- Z niezmiennym optymizmem zamierzam dalej ciężko pracować w tej kampanii, przekonywać wyborców do silnej, dumnej, bogatej i bezpiecznej Polski. Zamierzam dalej walczyć o wejście do drugiej tury i wierzę, że to jest realne. Niemożliwe nie istnieje! - dodał na koniec.
Galeria poniżej: Grzegorz Braun użył gaśnicy w Sejmie