W jednej ze scen Róża Thun jedzie warszawskim tramwajem. Gdy mija uczestników miesięcznicy smoleńskiej tłumaczy widzom: - Walczyliśmy przez dziesiątki lat o demokrację w tym kraju. A teraz oni (PiS-red.) chcą wszystko zniszczyć. Jeśli tak dalej będzie Polska stanie się niedługo dyktaturą. Nie pozwolimy im na to! Przywołuje również historię z Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie rzekomo zamknięto świetlicę dla młodzieży . Miała być to kara za organizację spotkania z europosłanką. Obiecuje ona licealistom, że im pomoże i apeluje do nich, by „nie dali sobie niczego zabronić”. Jak mówiła: - W demokracji mamy prawo informować się o polityce, ale może nie jesteśmy już w demokracji? Jej zdaniem to „typowe działanie dyktatury, która chce, by ludność była niepoinformowana i niedouczona”. Na koniec dodała przejmującym głosem: - Mam nadzieję, że tym młodym ludziom nic się nie stanie.
Całe nagranie wyglądało następująco:
Ryszard Czarnecki w rozmowie z portalem niezalezna.pl stwierdził, że europosłanka "wystąpiła w roli donosicielki na własny kraj, co nie jest tak bardzo zaskakujące skoro wiadomo, że wcześniej była ambasadorem UE w Polsce, a więc reprezentowała interesy Unii". Czarnecki stwierdził, że "potem ruchem konika szachowego przeskoczyła na funkcję europosła z Polski, reprezentującego rzekomo Polskę w Brukseli". Jak stwierdził: - Wydaje się, że cały czas czuje się przedstawicielem UE w Polsce, a nie odwrotnie. Na koniec ocenił dosadnie: - Podczas II Wojny Światowej mieliśmy szmalcowników, a dzisiaj mamy Różę von Thun und Hohenstein i niestety wpisuje się ona w pewną tradycję. Miejmy nadzieję, że wyborcy to zapamiętają i przy okazji wyborów wystawią jej rachunek.
W sieci pojawiły się również inne, negatywne komentarze, takie jak:
Obejrzałem ten film. Nawet nasze tefałeny i inne wyborcze mogłyby się sporo nauczyć. Do takiego plugastwa Róża Thun w roli głównej pasowała idealnie. Osiągnięto efekt synergii.
— Ryszard Makowski (@RychoM) 2 stycznia 2018
Ten film koniecznie powinna pokazać polska telewizja. https://t.co/clSfn66Ovt
Faszyzm, zamordyzm, mrok, beznadzieja i tylko Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein trwa na posterunku, w zwykłym warszawskim tramwaju, niosąc pociechę i nadzieję. Płaczę i łkam. pic.twitter.com/Fr6If2AnW6
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 3 stycznia 2018
Nie zabrakło również akcentów humorystycznych:
#rozathun pic.twitter.com/62qgieJdbU
— Sikorka (@e_sikorka) 4 stycznia 2018
Zobacz także: Awantura w TVP! Europosłanka PO wyszła ze studia [WIDEO]