Rosyjscy żołnierze: dowódcy nie mają litości. Zabijają rannych

Okrutne mordy wśród rosyjskich sił

Grupa młodych Rosjan zeznała, że w ich szeregach dochodzi do bezlitosnych mordów. Jeńcy rozmawiali z ukraińskim dziennikarzem Wołodymyrem Zołkinem. Całość została nagrana. 

Rosjanie opowiedzieli o sytuacji, podczas której jeden z dowódców zapytał kontuzjowanego żołnierza, czy może chodzić. Gdy w odpowiedzi usłyszał “nie”, wojskowy bez skrupułów zastrzelił podwładnego. Do podobnych incydentów miało dojść kilka razy. 

- Tak po prostu... ranny żołnierz leży na ziemi, a dowódca batalionu strzela do niego z pistoletu -  mówił jeden z jeńców. - Co najistotniejsze - to nie był pojedynczy przypadek. Podpułkownik chodził wokół... - dopowiada drugi.  

Pojmani żołnierze zaznaczali, że widzieli śmierć osób, których życie było jeszcze możliwe do uratowania. 

W nagraniu nie padają informacje dotyczące tego, gdzie zostali schwytani mężczyźni ani w jakiej jednostce służyli. Nie ma także danych, gdzie miało dojść do zabijania rannych. 

ZOBACZ TAKŻE: Szok! Takiego pogromu jeszcze nie było. To największa strata Putina od początku wojny