Rosja nas oszukała. Polski konsul ujawnia bulwersujące szczegóły

2023-10-31 13:39

W lipcu z położonego w pobliżu Petersburga w Rosji cmentarza ofiar stalinowskich represji, zwanego Lewaszowskim Pustkowiem, zniknął krzyż upamiętniający pomordowanych tam Polaków. Rosyjskie władze zapewniał, że chodzi jedynie o renowację i krzyż wróci na miejsce. Wiadomo już, że nie dotrzymano słowa.

Konsul w Rosji

i

Autor: konsula/ Archiwum prywatne

Ponad trzy miesiące temu Rosjanie zabrali krzyż upamiętniający polskie ofiary stalinowskich represji. Do tej pory nie został zwrócony. Konsul generalny RP w Petersburgu mówi nam wprost, że nie Rosjanie nie dotrzymali danego słowa. - Władze wyraźnie obiecały ze pomnik po rzekomej renowacji wróci na swoje miejsce. Nic takiego się jednak nie stało. Już w lipcu wysłaliśmy notę w tej sprawie do rosyjskiego MSZ i ciągle  nie ma odpowiedzi - wyjaśnia Ślubowski. 

W poniedziałek, w Dniu Pamięci Ofiar Represji Politycznych , wspólnie z dyplomatami z UE i NATO Ślubowski złożył kwiaty przy Kamieniu Sołowieckim w Petersburgu. Następnie konsul generalny RP wziął udział w upamiętnieniu ofiar represji w Lewaszowie, skąd latem – „przez nieznanych sprawców” - został usunięty pomnik, upamiętniający polskie ofiary.

W krótkiej ceremonii, zorganizowanej przez przedstawicieli (zlikwidowanego przez władze) Stowarzyszenia Memoriał na miejscu usuniętego polskiego pomnika zamontowano symboliczną instalację, mającą o nim przypominać. W obchodach Dnia Pamięci Ofiar Represji Politycznych wzięli udział reprezentanci miejscowej Polonii, którzy złożyli kwiaty i modlili się za zmarłych we wspólnej modlitwie, prowadzonej przez o. Jacka Dudkę.Konsul Ślubowski złożył także kwiaty na pozostałych mogiłach upamiętniających ofiary zbrodni komunistycznych: Rosjan, Litwinów, Łotyszy, Finów, Niemców, Żydów i przedstawicieli innych narodowości.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki