Do celi dostałem moją Biblię
Marcin Romanowski spał już w celi w izbie zatrzymań, kiedy Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o zwołaniu pilnego posiedzenia w jego sprawie. - Obudzono mnie słowami: "Jadą po pana". W takiej sytuacji różne myśli przychodzą do głowy – zdradza nam polityk Suwerennej Polski. Romanowski nie był wcale pewny, że tak szybko wyjdzie na wolność. - Byłem przygotowany na inny rozwój wydarzeń. Drugiego dnia otrzymałem do celi moją Biblię, udało się więc pomodlić. Miałem też świadomość, jak wiele osób się za mną wstawia do Boga – mówi nam poseł. Tymczasem godzinę po nagłej pobudce był już na wolności dzięki temu, że posiada immunitet jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. - Główny podejrzany wychodzi na wolność, bo Prokuratura Krajowa zapomniała złożyć wniosek o uchylenie immunitetu do Rady Europy. To kompromitacja – napisał poseł KO Roman Giertych (53 l.). Z kolei Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk (57 l.) zapewnił na konferencji prasowej, że ma pełną świadomość odpowiedzialności, jaką ponosi w tej sprawie. W jego ocenie, nie można jednak mówić o kompromitacji prokuratury. - Zwrócę się do przewodniczącego Zgromadzenia Rady Europy z informacją przedstawiającą okoliczności sprawy, przedmiot postępowania odnośnie posła Romanowskiego, zarzutów, które mu chcemy postawić - zapowiedział Korneluk.
PiS będzie zawiadamiał instytucje międzynarodowe w sprawie łamania prawa
- My tego tak nie pozostawimy. O sprawie, która dotyczy permanentnego łamania prawa będą powiadamiane instytucje międzynarodowe, na czele z Radą Europy – to z kolei słowa szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka (55 l.). Jednak premier Donald Tusk (67 l.) chwali prokuraturę. - Jedenaście zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nie znika. Prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody. Co się odwlecze, to nie uciecze – napisał szef rządu. A pełnomocnik Marcina Romanowskiego zapowiedział już po tych słowach pozew o naruszenie dóbr osobistych posła klubu PiS.
NIŻEJ ZOBACZYCIE, JAK ROMANOWSKI LUBI SPĘDZAĆ CZAS WOLNY