- Poseł PiS, Marcin Romanowski, złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 130 § 9 k.k. przez Waldemara Żurka, ministra sprawiedliwości.
- Zawiadomienie dotyczy działalności na rzecz obcego wywiadu poprzez dezinformację uderzającą w ustrój RP, za co grozi od 8 do 30 lat więzienia.
- Romanowski wskazuje, że jego zdaniem istnieją powiązania Żurka z Pawłem Rubcowem, podejrzanym o szpiegostwo GRU, oraz zbieżność jego narracji z przekazem Rosji i Białorusi.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości opublikował obszerny wpis na portalu X, jak przekazał zdecydował się na złożenie zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 130 § 9 k.k. przez Waldemara Żurka (oraz inne osoby), chodzi o udział w działalności obcego wywiadu poprzez dezinformację uderzającą w ustrój RP. Jak wskazał przebywający w Budapeszcie polityk:
- To jeden z najpoważniejszych przepisów w polskim prawie – dotyczy działalności na rzecz obcego wywiadu poprzez prowadzenie dezinformacji uderzającej w ustrój RP i organy państwa. Minimalna kara: 8 lat, maksymalna: 30 lat więzienia. Dlaczego złożyłem zawiadomienie? Bo skala powiązań i zbieżności działań jest zbyt poważna, aby ją ignorować - ocenił.
W dalszej części wpisu Romanowski przekazał, co konkretnie nie podoba mu się w działalności ministra Waldemara Żurka i wymienia m.in.:
Możliwe kontakty z Pawłem Rubcowem (Pablo Gonzálezem) – osobą podejrzaną o szpiegostwo GRU; media podawały, że w jego telefonie były kontakty m. in. do Żurka. Wypowiedź Żurka (2016): „momentalnie telefon z Hiszpanii, od ważnego dziennikarza…” – wskazuję na zbieżność z działalnością Rubcowa. Publikacja Rubcowa w 2016 r. w Hiszpanii o „demokracji w tarapatach w Polsce” i inne materiały – przekaz tożsamy z linią, którą Żurek rozpowszechniał w kraju. Wątek Tomasza Szmydta: Żurek uczestniczył w procedurze rekomendowania go do WSA; wskazuję relacje o kontaktach Szmydta z politykami PO w Sejmie. Plus obecność Rubcowa na wieczorze wyborczym Lewicy i w środowiskach liberalnych mediów. Działalność publiczna Żurka: narracje zgodne z przekazem Rosji/Białorusi (granica 2021, stan wyjątkowy, ataki na instytucje państwa) – typowy schemat operacji dezinformacyjnej - czytamy we wpisie Romanowskiego.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości stwierdził też, że "bezpieczeństwo państwa nie może być zakładnikiem środowiskowej lojalności i politycznych układów. Polska musi się bronić przed operacjami wpływu — także wtedy, gdy dotyczą one ludzi, którzy dziś kontrolują kluczowe resorty. A raczej: tym bardziej, gdy dotyczą one takich ludzi". Polityk pokazał też pismo, czyli zawiadomienie ws. Żurka.
NIŻEJ ZDJĘCIA ROMANOWSKIEGO Z BUDAPESZTU: