Prawomocnie skazany ksiądz pedofil pracuje w pobliżu szkoły!

i

Autor: pixabay.com

Rok temu zrobił coś przerażającego. Teraz nazwał księdza "ch..em"

2018-10-04 8:59

Jeden z autorytetów części polskiej prawicy znów szokuje ordynarnym językiem. Najwyraźniej nie zniechęcił się swoim zeszłorocznym "popisem", kiedy to w obrzydliwy sposób mówił o kobietach uczestniczących w "Czarnym Proteście". Przez rok o Romanie Sklepowiczu było względnie cicho. Teraz postanowił o sobie przypomnieć ze zdwojoną siłą. Jego ofiarą padł znany duchowny.

- Ładne laski idą na dyskotekę, a brzydkie, których nikt nie chce bzykać, to idą na demonstracje – "analizował" w telewizji wRealu24 Sklepowicz, który zdradził, ze oglądając obrazki z "Czarnego Protestu" zastanawiał się, którą z uczestniczących w nim kobiet by "bzyknął". - I mówię: ta? O Jezus, o Boże. Tak stałem i myślałem i doszedłem do wniosku: kto to rucha? Doszedłem do wniosku, że nikt. I dlatego idą w tej manifestacji - taki wyciągnął wniosek autorytet części prawicowych mediów.

Teraz Roman Sklepowicz postanowił przypomnieć o swoim istnieniu i zaatakował ks. Wojciecha Lemańskiego. Określamy przez telewizję internetową wRealu24 jako "działacz społeczny" wulgarnie nazwał znanego z głoszenia odważnych tez duchownego. - . Zwykły ch*j. Powiedziałem i powtarzam. Po prostu palant, cham, ch*j i nie mam ochoty słyszeć nazwisko Lemański w wykonaniu tego pana - powiedział Sklepowicz,