Sławomir Nowak -minister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej
Plusy 2012
Do pozytywnych aspektów mijającego roku na pewno należą mistrzostwa EURO 2012. To, że udało nam się tak sprawnie je przeprowadzić, pozwoliło nam zyskać w oczach kibiców i turystów z zagranicy oraz UEFA bardzo dobrą opinię. Mam tu na myśli zarówno względy organizacyjne tej wspaniałej imprezy, jak i kwestie transportowe.
Minusy 2012
To, że nie wszystko na EURO 2012 wyszło tak, jak byśmy tego chcieli. Zaplanowaliśmy więcej, zwłaszcza w przypadku inwestycji drogowych. I choć te najważniejsze się udały, to jednak były także te niezrealizowane. Myślę jednak, że największym problemem mijającego roku była pewna radykalizacja języka w polskiej polityce i debacie publicznej. Zwłaszcza tej na tle katastrofy smoleńskiej. PiS specjalizuje się niestety w ostrym i chyba nieuczciwym języku w tej kwestii.
Plusy 2013
Nadzieja dotyczy tego, że uda się to jednak przewalczyć i będziemy mogli uruchomić kolejne duże inwestycje.
Minusy 2013
Obawiam się ciężkiego roku i negatywnych skutków kryzysu w Europie Zachodniej, co odbije się na Polsce. Także pod względem inwestycji drogowych i kolejowych. W tym kontekście powinniśmy spodziewać się problemów z budżetem Unii Europejskiej.
Mariusz Błaszczak - przewodniczący klubu PiS
Plusy 2012
Niewątpliwie najbardziej sympatycznym wydarzeniem były mistrzostwa Europy w piłce nożnej. To sukces społeczeństwa, które potrzebowało oderwania się od szarej rzeczywistości. Niestety, wiąże się to też z minusem - rządzący załatwili Polakom koszta jeszcze na długo po imprezie w postaci choćby Stadionu Narodowego.
Minusy 2012
Najgorsza strona mijającego roku to zapaść w służbie zdrowia. Chore dzieci nie są przyjmowane do szpitala, mimo że szpital zatrudnia lekarzy, ma potrzebny sprzęt. Rodzice z dziećmi są odsyłani o kilka, kilkanaście miesięcy. Inną taką sprawą jest rosnące bezrobocie, zwłaszcza ludzi młodych, i pasywność władzy. Ignoruje też opozycyjne projekty wyjścia z sytuacji, jak ten PiS o Narodowym Programie Zatrudnienia.
Plusy 2013
W 2013 roku spodziewam się zmiany władzy. PiS złoży wniosek o konstruktywne wotum nieufności i będzie szansa, żeby jeszcze w tej kadencji władza zmieniła się na lepszą. Prof. Piotr Gliński daje gwarancje takiej zmiany.
Minusy 2013
Co do obaw, to, niestety, kryzys gospodarczy zawiniony przez rządzących. Sytuacja finansów publicznych będzie zła, a budżet już wkrótce okaże się nierealny. Zawiera wiele wskaźników, o których już dziś wiemy, że się nie sprawdzą, jak wskaźnik bezrobocia.
Leszek Miller - przewodniczący SLD
Plusy 2012
Atmosfera Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 i samo EURO 2012. Z tego jak nam wyszło możemy być dumni sami, ale tak też zostało odebrane przez ludzi, którzy przyjechali do nas z całej Europy.
Minusy 2012
Najbardziej negatywne były w tym roku procesy dotyczące gospodarki. Niestety zwłaszcza pod koniec roku mamy spadek tempa wzrostu PKB, wzrost bezrobocia, kłopoty wielu przedsiębiorstw, bankructwa... To, pomimo pozytywnej strony EURO 2012, które było odskocznią od problemów dla wielu Polaków, musi rzutować na ocenę mijającego roku. Nie da się ukryć, że źle to rokuje także na rok następny.
Plusy 2013
Czy spodziewam się czegoś dobrego? Naprawdę trudno się spodziewać, nie tylko ze względu na gospodarkę, o której problemach już wspominałem. W nadchodzącym roku nie mamy też zaplanowanych jakichś wielkich wydarzeń, które mogłyby być taką odskocznią jak EURO 2012. W sytuacji nadchodzących niepokojów ekonomicznych można się więc spodziewać, że będzie to raczej rok lęków i trosk, a nie gejzeru radości.
Minusy 2013
Obawiam się napięć i konfliktów. Będą wynikały właśnie z pogarszającego się stanu gospodarki. Pojawią się coraz większe kłopoty u wielu polskich rodzin. Problemy z wiązaniem końca z końcem, rosnących dysproporcji i bezrobocia. Obawiam się roku, który upłynie pod znakiem ulicznych napięć i konfliktów, który będzie przebiegał pod hasłem rosnącego niezadowolenia społecznego.
Eugeniusz Kłopotek - poseł PSL
Plusy 2012
Przede wszystkim to, że wywiązaliśmy się z zadania, jakim była organizacja Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Zapomnijmy już o tych niedoróbkach stadionowych i drogowych - cała reszta była bowiem bardzo dobra. Włączając to, że wreszcie dzięki Bogu nastąpiła zmiana na stanowisku prezesa PZPN.
Minusy 2012
Negatywne strony 2012 roku są dwie. Jedna to, niestety, śledztwo w sprawie wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Wiem, że niektórzy chcieliby już o tej sprawie zapomnieć, ale ja nie chcę zapomnieć. Nie znam prawdy do końca. Jestem oczywiście daleki od teorii zamachu, ale zachowanie prokuratury w tej sprawie, sposób, w jaki informują społeczeństwo, jest nie do pomyślenia. Nie najlepszy obraz tej sprawy budują też wpadki i nieścisłości raportu Millera, ta zamiana ciał ofiar...
Druga sprawa to, niestety, decyzja także mojej partii, o podniesieniu wieku emerytalnego. Mężczyźni o dwa lata, to jeszcze pół biedy. Dołożenie kobietom aż 7 lat pracy jest jednak bezbożne.
Plusy 2013
Mam nadzieję, że coś się zmieni w tym, jak rozmawiają ze sobą o najważniejszych sprawach politycy. Coś tu ewidentnie szwankuje...
Minusy 2013
Mam też nadzieję, że nie będziemy przesadnie spieszyli się do strefy euro. Tu naprawdę należy spieszyć się powoli. Zresztą pan premier podawał już tyle różnych dat, że w przekładaniu kolejnego terminu wejścia do euro ma wprawę. Jeżeli już mielibyśmy wejść do tej strefy, to powinniśmy to zrobić jednak w referendum. A nie jakimiś sztuczkami prawnymi, wciskaniem kitu, że już się zdecydowaliśmy przy referendum akcesyjnym. Tak się nie godzi.
Andrzej Rozenek - rzecznik Ruchu Palikota
Plusy 2012
Pozytywów jest niezwykle mało. To był jednak politycznie zły rok. Cieszy również to, że Ruch Palikota wprowadził do debaty publicznej tematy, które do tej pory uchodziły za tematy tabu - legalizację marihuany czy związki partnerskie. Na pewno na plus można zaliczyć organizację EURO 2012. Szkoda tylko, że wynik sportowy nie poszedł w parze. Wiele radości przyniosła również siatkówka i zdecydowanie trzeba ją zaliczyć do pozytywów mijającego roku. Tak samo jak premierę świetnego "Pokłosia" - jednego z najlepszych polskich filmów ostatnich lat.
Minusy 2012
Negatywną sprawą był na pewno zaskakujący brak działań rządu w sferze gospodarki. To doprowadziło do spadku PKB, wzrostu bezrobocia i coraz bardziej pogłębiającego rozwarstwienia społecznego. Jako zapalony wędkarz nie mogę nie zauważyć fatalnego stanu zarybienia polskich jezior i rzek. "Dzięki" rabunkowej gospodarce Polskiego Związku Wędkarskiego będę musiał jechać wędkować do Szwecji, a nie na moje ukochane Mazury.
Plusy 2013
Obawiam się, że nadchodzący rok przyniesie nam głównie pozytywne doznania w sferze duchowej. Na pewno wiele radości da nam polska kultura i wyniki naszych sportowców.
Minusy 2013
Nie ma co się spodziewać wiele radości. To będzie raczej trudny gospodarczo rok. Nie sądzę, co prawda, że czeka nas jakaś spektakularna katastrofa, ale będziemy musieli wypić piwo, które nawarzył rząd. My, czyli pracodawcy i pracobiorcy.