Rodziny poległych w katastrofie smloeńskiej oskarżają Arabskiego! Grożą mu 3 lata więzienia

2016-04-01 10:33

Niedopełnienie obowiązków przy organizacji i koordynacji lotu do Smoleńska 10 kwietnia 2010 roku - o to rodziny 14 ofiar poległych w katastrofie oskarżają Tomasza Arabskiego (48 l.), byłego szefa kancelarii premiera Donalda Tuska, oraz czterech innych urzędników. Proces ruszył wczoraj przed warszawskim sądem okręgowym. Arabski nie stawił się na rozprawie.

- Wszyscy czują się niewinni i uznają, że działali zgodnie z etyką zawodową, nie naruszając żadnych zasad. Mam nadzieję, że udowodnimy to przed sądem - mówił przed rozprawą pełnomocnik jednego z oskarżonych, mec. Jacek Dubois (54 l.). Proces rozpoczął się od odczytania aktu oskarżenia przeciw Tomaszowi Arabskiemu, a także dwójce urzędników Kancelarii Premiera - Monice B. i Mirosławowi K. oraz pracownikom Ambasady RP w Moskwie - Justynie G. i Grzegorzowi C. Arabskiemu zarzuca się m.in. niedopełnienie obowiązków w zakresie nadzoru i koordynacji nad zapewnieniem specjalnego transportu wojskowego dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego (+61 l.). - Wszystko wskazuje, że dowody zebrane przez nas wystarczą do skazania oskarżonych. Liczymy, że zapadnie wyrok sprawiedliwy - mówił pełnomocnik rodzin, mec. Stefan Hambura (55 l.). Do procesu przyłączyła się również prokuratura, która w 2014 r. prawomocnie umorzyła śledztwo w tej sprawie. Tomaszowi Arabskiemu grozi kara do 3 lat więzienia.

Zobacz: Znamy opinię biegłych ws. wypadku Dudy!