Jak widać Robert Biedroń niczego się nie boi! Prezydent Słupska zakasał rękawy i ruszył do sortowni śmieci, a wszystko to, by przekonać słupszczan, jak ważna i potrzebna jest segregacja. Ubrany w zielony uniform roboczy, z żółtymi rękawicami na rękach stanął ramię w ramię z pracownikami sortowni śmieci, by z taśmy wybierać surowce wtórne. Na nagraniu słyszymy, jak samorządowiec tłumaczy, że tworzywa sztuczne, podobnie jak papier i szkło to nie odpady a surowce, które mogą się jeszcze przydać. - Każdego dnia pracujemy, by uzyskać ich jak najwięcej - stwierdza Biedroń i podkreśla, że to w domach zaczyna się pierwszy etap prowadzący do przetwarzania surowców wtórnych. - Segregacja nie jest trudna - wyjaśnia prezydent Słupska. Myślicie, że taka postawa i dawanie przykładu przez prezydenta podoba się mieszkańcom jego miasta?
Robert Biedroń SORTUJE ŚMIECI! Zaskakujące NAGRANIE
2017-05-31
17:01
Robert Biedroń często występuje w ogólnokrajowych mediach, w porównaniu z innymi prezydentami miast, ale nie zapomina także o Słupsku. Prezydent tego miasta zaangażował się ostatnio w kampanię zachęcającą do segregacji odpadów. Aby przekonać mieszkańców Słupska, że warto segregować śmieci wybrał się nawet do sortowni odpadów i ubrany w roboczy strój własnoręcznie segregował śmieci.