Robert Biedroń o tym, co podnieca PiS. Tego się nie spodziewasz! [EXPRESS BIEDRZYCKIEJ]

Według europosła i współprzewodniczącego Nowej Lewicy działania rządu są "głupie i nieodpowiedzialne". - Polska zawsze była silna, kiedy zawierała mądre sojusze z krajami, które gwarantowały nasze bezpieczeństwo - mówi Biedroń.

Kamila Biedrzycka: Przedstawiciele partii rządzącej przekonują, że Komisja Europejska nie ma prawa zastosować mechanizmu warunkowości, tzw. pieniądze za praworządność. Wygląda na to, że do porozumienia daleka droga.

Robert Biedroń: Głupoty gadają. Wszyscy wiedzą, że to farmazony, bo dzisiaj Polska jest związana mechanizmem warunkowości, który został wprowadzony 1 stycznia tego roku. Parlament Europejski zagłosował zdecydowaną większością za tą ochroną środków publicznych przed ich złym wykorzystaniem. A orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej prawdopodobnie tylko przypieczętuje zasadność i pełnoprawność tego mechanizmu. Można oczywiście stosować różne retoryczne gierki w tej kwestii, ale dzisiaj sprawa jest jasna: żaden Belg, Francuz ani Szwed nie zgodzi się żeby przekazać chociaż jedno euro dla rządów Kaczyńskiego czy Orbana jeśli nie będą stosować zasad demokracji i praworządności.

- Na razie wydaje się, że rząd nie ma zamiaru zrobić nawet kroku wstecz.

- To, że Morawiecki gra w ciuciubabkę z Unią Europejską powoduje, że nie ma pieniędzy dla samorządów, na remonty dróg, szpitali, szkół, nie ma pieniędzy na ważne inwestycje. Pośrednio nie ma także pieniędzy dla tych wszystkich, którzy wychodzą dziś na ulice i strajkują. Budżet za rządów PiS został tak wydrenowany, że mamy największy deficyt od II wojny światowej i najwyższą inflację od lat.

- Część polityków PiS, a także prezes NBP przekonują, że bez pieniędzy z Unii spokojnie sobie poradzimy.

- Przedstawiciele tej władzy to są piromani. Ich podnieca podpalanie Polski. Ich podnieca konflikt. Oni na tym żerują dzieląc nas, tu w kraju i z Unią Europejską. To jest po prostu głupie i nieodpowiedzialne. Bo Polska zawsze była silna, kiedy zawierała mądre sojusze z krajami, które gwarantowały nasze bezpieczeństwo. Dzisiaj Polska nie gra w żadnej drużynie z żadnymi krajami. Zostaliśmy całkowicie osamotnieni. Dla zwykłych obywateli to oznacza, że pieniądze z Unii przyjdą później i nie będzie ważnych inwestycji. Polska nie będzie grała w największej lidze. Będziemy się wolniej rozwijali i efekty tego już dzisiaj widać.

- Adam Glapiński odpowiada, że stan finansów jest tak świetny, że nie musimy się martwić, bo to inni chcą od nas pożyczać. A nieoficjalnie mówi się o pożyczce u Chińczyków.

- Oni sobie jaja robią. U Chińczyków to pożyczają dzisiaj państwa, które mają poważne problemy gospodarcze (…) to jest szaleństwo do czego te rządy doprowadziły. Jarosław Kaczyński jako wicepremier ds. bezpieczeństwa powinien dziś być w Brukseli i rozmawiać z ministrami i premierami kolejnych rządów na temat np. naszej granicy wschodniej. Bo żaden mur tego nie rozwiąże. Tutaj potrzeba mądrej polityki dyplomatycznej. Jedynym pomysłem jest granie uchodźcami i cyniczne wykorzystywanie losu tych biednych dzieci do uprawiania wewnętrznej, kompletnie nieodpowiedzialnej polityki (…) granica nie jest dziś bezpieczna i nie jest chroniona. Wie pani dlaczego? Bo giną na niej ludzie.

- Widać wielu Polaków rządowi w tej sprawie ufa. PiS umacnia się w sondażach.

- Bo to są handlarze strachem. Oni handlują strachem celowo.

Rozmawiała Kamila Biedrzycka