Robert Biedroń i Krzysztof Śmiszek - mimo że są zdeklarowanymi homoseksualistami - bardzo mocno angażują się w walkę o prawa kobiet. To dlatego tak mocno rozsierdziły ich doniesienia, że to znany z radyklanych poglądów Bartłomiej Wróblewski ma zostać kandydatem na Rzecznika Praw Dziecka (TU PRZECZYTASZ O SZOKUJĄCEJ BIOGRAFII BARTŁOMIEJA WRÓBLEWSKIEGO). Ta informacja mocno musiała im zakłócić obchody Międzynarodowego Dnia Mężczyzn. Od rana bowiem w dzikiej furii atakowali Wróblewskiego. - Bartłomiej "Piekło Kobiet" Wróblewski ponoć jest brany pod uwagę jako kandydat na RPO. To kolejny policzek wymierzony kobietom. Polska - kraj w którym rząd wynosi katów na piedestały - nie bawił się w dyplomację Robert Biedroń. Jego partner także nie przebierał w słowach. - Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS, ten sam, który zapoczątkował piekło kobiet nigdy nie powinien być nawet przez sekundę brany pod uwagę jako kandydat na kandydata na RPO! To kandydat który jest zaprzeczeniem praw człowieka i wolności obywatelskich! - ocenił zdenerwowany Krzysztof Śmiszek.
ZOBACZ TAKŻE: W dzień pogrzebu Jana Lityńskiego wyciekło, co mówił on o psychice Kaczyńskiego. Brutalne!
O co chodzi Biedroniowi i Śmiszkowi z tym "piekłem kobiet"? Okazuje się, że to właśnie Bartłomiej Wróblewski stał na czele grupy posłów, którzy złożyli do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o sprawdzenie konstytucyjności aborcji wykonywanych z powodu ciężkich wad płodu.
ZOBACZ TAKŻE: Obrzydlistwo! Kumpel Pawłowicz o podcieraniu "d**py". W PiS ma dożywotnio przechlapane
Cóż, chyba nie tam wyobrażali sobie dzień mężczyzn posłowie Wiosny.