Ziemkiewicz wspomina byłą żonę. Bolesna sprawa. Ujawnił prawdę!

Rafał Ziemkiewicz nie ukrywa, że jest rozwodnikiem. Znany publicysta i pisarz od kilkunastu lat jest w drugim związku małżeńskim. Żoną Ziemkiewicza jest aktorka Aleksandra Ciejek. Widzowie mogą ją znać z roli Angeliki Tracz w serialu "Plebania", roli w serialu "Graczykowie, czyli Buła i Spóła" oraz z programu dla dzieci "Budzik", w którym była właścicielką dwóch kotów, panią Ewą. Przez pewien czas była też prowadzącą program reality-show na antenie TVP 2 "Rodzina sama w domu", nieraz gości również w "Pytaniu na śniadanie". Rafał Ziemkiewicz lubi chwalić się żoną aktorką. Brylował z nią na salonach karnawałowych bali dziennikarzy, na których jego piękna żona zawsze wzbudzała zainteresowanie eleganckimi kreacjami. Ziemkiewicz ożenił się z aktorką ponad 20 lat temu, para doczekała się dwóch córek. Pierwszy ślub Ziemkiewicz wziął jako bardzo młody mężczyzna, jego małżeństwo przetrwało kilkanaście lat.

Czasem publicysta wspomina o byłej żonie w 2019 roku: - Fakt, żyję z drugą żoną. Od 19 lat. Tworzymy udaną rodzinę i wychowaliśmy córki. Z pierwszą, „kościelną”, byłem 14 lat. W sumie nuuuda... - napisał w 2019 na Twitterze. Innym razem, w 2016 roku, wspominał: - W moim pierwszym małżeństwie proszę, dziękuję, przepraszam królowało. Ani razu się nie pokłóciliśmy Nawet podczas rozwodu wersal Tak że tego. Teraz znów wrócił wspomnieniami do pierwszej żony. 

Zobacz: Janda ma dom jak księżniczka! Co za przepych. Luksus aż bije po oczach [ZDJĘCIA]

Ziemkiewicz wspomina byłą żonę. To nie jest miła historia. Ujawnił prawdę

Rafał Ziemkiewicz skomentował wpis jednego ze znanych użytkowników Twittera na temat elit. Wpis dotyczył mieszkania Ziemkiewicza. Publicysta tak to ocenił wspominając właśnie pierwszą żonę: - Mieszkanie, i jeszcze dom na wsi, i hektary, i to wszystko z własnej ciężkiej pracy i talentu, bo z domu wyszedłem w przysłowiowej jednej koszuli. A jeszcze pierwszej żonie trzeba było to i owo zostawić. I mam nadzieję, że ci z zazdrości żyłka w d. pęknie, komuszku. Rozwód to zawsze wielkie przeżycie, a powracanie pamięcią do takich wspomnień i tego, co trzeba było zostawić, to wprost bolesna sprawa.

CZYTAJ>>>Afera ze szczepionkami. Wiceminister sprawiedliwości ostro: Zgłaszamy rektora WUM do prokuratury. Mówi o "cyrku"

Lubisz książki publicystyczne? Nie przepłacaj, kup ze zniżką ze strony tania książka kod rabatowy.