Małgorzata Kidawa-Błońska chyba chciałaby, żeby ten rok wreszcie się skończył. Jeszcze na początku 2020 roku wydawało się, że ma realną szansę na zwycięstwo w wyborach prezydenckich. Sondaże jednak były dla niej tak fatalne, że Platforma Obywatelska musiała zmienić swojego kandydata. Rafał Trzaskowski w dobrym stylu wszedł do drugiej tury, gdzie okazał się minimalnie gorszy od Andrzeja Dudy. Został jednak potencjał, który prezydent Warszawy próbuje na różne sposoby wykorzystać. Trzaskowski powołał nawet Ruch Wspólna Polska, który - jak czytamy na jego stronie internetowej - "ma być przestrzenią dialogu i współpracy samorządowców, NGOsów, ekspertów, polityków, aktywistów, społeczników i wszystkich ludzi dobrej woli, którzy chcą działać". Właśnie o ten ruch w Polsacie News zapytała została Małgorzata Kidawa-Błońska. Wicemarszałek Sejmu zaliczyła niezłą wpadkę. Rafał Trzaskowski nie będzie zadowolony.
ZOBACZ TAKŻE: Jędraszewski odprawiał mszę i nagle wpadł w furię. Gruba awantura w kościele! Wierni osłupieli [WIDEO]
Kidawa-Błońska zapytana o nazwę ruchu Rafała Trzaskowskiego, zaczęła się nerwowo śmiać. Dociskana przed dziennikarza stwierdziła, że... "ruch jeszcze naprawdę nie powstał jako taki". - Rafał Trzaskowski zapowiedział powstanie ruchu, ale jest wiceszefem Platformy. Jesteśmy w bardzo trudnym okresie, czasie i siłą jest wzmacnianie Platformy i Koalicji Obywatelskiej. Poza tym Rafał Trzaskowski ma bardzo trudne zadanie, bo jest prezydentem stolicy, Warszawy. I to jest ogromne zadanie, szczególnie w tych czasach, kiedy środków dla samorządów jest coraz mniej, a zadań nakładanych na samorządy jest coraz więcej - przekonywała wicemarszałek Sejmu.