Nagranie z udziałem szefa resortu zdrowia, który uczestniczy w Grenoble we Francji w nieformalnym spotkaniu ministrów zdrowia Unii Europejskiej, wyemitowano w Warszawie podczas XVI Forum Organizacji Pacjentów. - Od samego początku mojego pobytu w ministerstwie akcentuję i podkreślam rolę spojrzenia pacjenta, "optyki pacjenckiej", na zmiany systemowe w ochronie zdrowia - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Zapewnił, że rozwiązania systemowe opracowywane w resorcie uwzględniają to spojrzenie. Wskazał w tym kontekście m.in. ustawę o jakości, która ma, obok wskaźników klinicznych czy efektywności zarządzania, wprowadzić perspektywę pacjenta uwzględniającą jego oceny np. dotyczące pobytu w szpitalu.
Zobacz także: Poseł Wypij stanowczo: Państwo nie powinno gmerać w kieszeniach podatników [SEDNO SPRAWY]
- Chodzi o bardzo wiele wymiarów, m.in. o to, czy realizowane jest prawo pacjenta do bycia poinformowanym o tym, w jaki sposób prowadzona jest terapia, czy pacjent jest traktowany z poszanowaniem jego godności - wskazał minister. Wyjaśniał, że chodzi też np. o warunki leczenia, wyżywienie czy czystość. - Oprócz ustawy o jakości, przygotowaliśmy też rozwiązania, które mają na celu zwiększenie dostępności leczenia i zracjonalizowanie sieci szpitali. Tutaj też przyświecała nam perspektywa pacjenta, to by można było oceniać skuteczność działania szpitalnictwa z punktu widzenia pacjenta - dodał.
Niedzielski wyjaśniał, że poprawa funkcjonowania szpitalnictwa ma dotyczyć ma m.in. lepszej dostępności. - Chcemy zlikwidować sytuacje, w których szpitale ze sobą konkurują. Nie ma miejsca na konkurencję, jest miejsce na kompleksowe, komplementarne usługi, by pacjent korzystał z usług, które są mu potrzebna, a nie tych, które są opłacalne z punktu widzenia finansowego - zaznaczył szef MZ.
Minister Niedzielski zapowiedział, że w resorcie powołana zostanie specjalna rada organizacji pacjenckich, "ciało, które będzie mogło doradzać, pomagać uwzględniać w dyskusji o zmianach systemowych, nie tylko punkt widzenia klinicystów czy specjalistów od zdrowia publicznego, ale także pacjentów".