Rabin Szalom Ber Stambler o bojkocie Polski przez Światowy Kongres Żydów: To tylko opinia Żydów w USA

2011-04-01 15:31

Apel w sprawie bojkotu Polski komentują przedstawiciele środowisk żydowskich

- Menachem Rosensaft ze Światowego Kongresu Żydów na stronie organizacji opublikował tekst, wzywający do bojkotu Polski za wstrzymanie programu reprywatyzacji. Zdziwił pana?

Rabin Szalom Ber Stamber: - Na tę sprawę trzeba patrzyć w szerokim spektrum naszych wzajemnych relacji. Jako człowiek zajmujący się tożsamością i kulturą żydowską jestem świadkiem tolerancji Polaków wobec narodu żydowskiego, jego kultury i religii. Niezwykle ją doceniam. Chciałbym też podkreślić, że naród polski może być dumny, że jego przedstawiciele są pośród Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata najliczniejszą nacją. Jest rzeczą niezwykłą, że tyle osób zdecydowało się ryzykować swoje życie dla swojego sąsiada, który był przedstawicielem innego narodu.

Przeczytaj koniecznie: Kongres Żydów wezwał do bojkotu - Naczelny Rabin Polski odpowiada: Lepiej dyskutować niż bojkotować

- W sprawach majątkowych nie jest już tak kolorowo, czego tekst Rosensafta jest dobitnym dowodem.

- Niestety, wśród tego wszystkiego dobrego, o czym mówiłem, doszło do czegoś, do czego dojść nie powinno. Panuje przekonanie, że Żydzi próbują odzyskać nienależne im mienie. Ale spójrzmy na to wszystko z moralnego punktu widzenia. Zajęcie czyjegoś domu, niezależnie, czy robi to Żyd czy Polak, jest w religii żydowskiej najgorszą z możliwych rzeczy. I nie jest przy tym ważne to, czy kogoś wyrzuciłem z domu, czy zająłem go, gdyż był pozostawiony bez opieki. Polacy wyznają taką samą moralność i kierują się nią w życiu, dlatego oczekuję, że rozwiążą tę sprawę, aby być w zgodzie z własnym sumieniem.

- Czy reakcja Rosensafta mimo wszystko nie była trochę przesadzona?

- Jestem Żydem, który mieszka w Polsce, a nie w Stanach Zjednoczonych. Zdanie Żydów amerykańskich jest tylko ich opinią. Ja jedynie żałuję, że nie udało się rozwiązać problemów majątkowych, bo wprowadzają one niepotrzebne napięcie w relacjach polsko-żydowskich.

- Rzeczywiście, wokół kwestii majątkowych narósł niepotrzebny konflikt. Proces budowania dobrych stosunków między Polską a Izraelem może wpłynąć tym samym na niebezpieczne mielizny konfliktów wokół reprywatyzacji. Nie boi się pan tego?

- Mam nadzieję, że nie. Ten problem nie dotyczy relacji z samym państwem Izrael, dlatego nie powinien być przeszkodą w rozwijaniu dobrych stosunków między oboma krajami.

Rabin Szalom Ber Stambler

Przywódca chasydów Chabad-Lubawicz w Polsce