TV
Pogoda
Wideo
Rabin Schudrich: "Monika Olejnik nie jest antysemitką"
Po wywiadzie, w którym Monika Olejnik zapytała Radosława Sikorskiego o pochodzenie jego żony, pojawiły się zarzuty, że pytanie miało podtekst antysemicki. W odpowiedzi na to rabin Michael Schudrich, od lat związany z działalnością na rzecz dialogu międzykulturowego w Polsce, stanął w obronie dziennikarki. „Znam Monikę Olejnik od wielu lat. Nie jest antysemitką. Od lat walczy z antysemityzmem, mową nienawiści i rasizmem” – napisał Schudrich.
Zbigniew Ziobro przeszedł zabieg poszerzania żołądka. Nowe informacje
Jego słowa miały przypomnieć, że Olejnik przez lata aktywnie angażowała się w zwalczanie wszelkich form dyskryminacji i uprzedzeń. Schudrich podkreślił też, że choć można się nie zgadzać z zadanym pytaniem, to nie jest ono oznaką antysemityzmu.
Sikorski opuszcza studio, a Olejnik oskarża „Tygodnik Powszechny”
Szef MSZ, wyraźnie oburzony pytaniem o pochodzenie swojej żony, zdecydował się opuścić studio „Kropki nad i” przed zakończeniem programu. W odpowiedzi na krytykę, która spadła na Olejnik po tym incydencie, stwierdziła, że jedynie odnosiła się do wątków poruszanych przez „Tygodnik Powszechny”, sugerując, że to tam pojawiły się takie twierdzenia.
Jednak na te słowa zareagował Michał Kuźmiński, wicenaczelny „Tygodnika Powszechnego”. Stanowczo zaprzeczył, jakoby takie sugestie znalazły się na łamach gazety. W opublikowanym oświadczeniu podał fragmenty tekstu, które miały rzekomo być źródłem inspiracji dla Olejnik, i jasno wskazał, że dziennikarka nie mówi prawdy, a „Tygodnik” nie sugerował kwestii antysemickich związanych z Anne Applebaum.
Monika Olejnik odpowiada na krytykę
Prowadąca "Kropkę nad i" opublikowała słowa rabina Schudricha na swoim Instagramie, dodając do wpisu hasztagi #szacunek, #dziękuję, #StopHejt i #StopPrzemocy. W ten sposób wyraziła wdzięczność za wsparcie i jednocześnie wskazała na to, że nie zgadza się z hejtem, jaki ją spotkał.
Poniżej galeria zdjęć Olejnik z wycieczki z partnerem w Sopocie. Zapraszamy
