Pretekstem do ataku na arcybiskupów był artykuł opublikowany w "Gazecie Wyborczej" o tym, że "GW" i TVN nie dostały zgody na udział w konferencji "Solidarności" pt. "Od godności człowieka do ponadnarodowej współpracy" z udziałem abp. Głódzia i Jędraszewskiego. "Bp Głódź i Jędraszewski będą pouczać o godności. Chyba się wybiorę na tę konferencję , bom ciekaw co bp. Głódź ma do powiedzenia o godności pomiatanych przez siebie kleryków, a bp. Jędraszewski o godności ofiar pedofila bp. Paetza " - napisał na Twitterze Rabiej, który jednak mocno się zagalopował, bo emerytowany arcybiskup Paetz, którego biskupem pomocniczym był Jędraszewski, oskarżany był nie o pedofilie, tylko o molestowanie dorosłych już kleryków... Mimo to na pewno i Głódź, i Jędraszewski o przytoczonych przez wiceprezydenta Warszawy historiach chcieliby zapomnieć.
ZOBACZ TAKŻE: Nowi ludzie Rydzyka w Sejmie. Nie mają zahamowań, niczego się nie boją
CZYTAJ TEŻ: Ale chryja! Rydzyk BESZTA kumpli księży: MIĘCZAKI. Wtóruje mu były poseł PiS