Pytanie Olejnik zirytowało Kukiza. Poszło o wino z Kaczyńskim

- Czy pan jest odkryciem towarzyskim Jarosława Kaczyńskiego? Prezes powiedział ostatnio w wywiadzie, że bardzo pana polubił, pili panowie razem wino. No i bardzo się ucieszył, czy pana polubił, kiedy pan powiedział, że prezes ładnie śpiewa – zapytała Pawła Kukiza Monika Olejnik. Polityk nie wydawał się zadowolony z takiego przedstawienia całej sprawy. - Tuskiem również piłem wino, a z (Pawłem, rzecznikiem rządu w czasach rządów PO-PSL - red.) Grasiem wypiłem go znacznie więcej niż z prezesem Kaczyńskim – odparł poirytowany Kukiz. - Nie bardzo rozumiem, co to jest za zarzut, że piłem wino z prezesem Kaczyńskim – dodawał. A czy zatem prawdą jest, że Kaczyński ładnie śpiewa? - Nie powiedziałem, że ładnie śpiewa pan prezes, tylko że pan prezes ma ładny głos. Nawiązałem tutaj do historii, która przydarzyła się mojej żonie, która też ma ładny głos, ale nie ma za bardzo słuchu. Nie wychodzę za mąż za tego pana, tylko podpisuję umowę - uciął. Przypomnijmy, co Kaczyński mówił o Kukizie w wywiadzie w tygodniku „Sieci”. - "Osobiście bardzo go polubiłem. Kiedyś, po dłuższym spotkaniu przy kolacji i po kilku lampkach, powiedział mi nawet, że ładnie śpiewam. Tym już całkowicie pozyskał moją sympatię – stwierdził prezes.