Rosja uchylała się od oddania nam wraku tupolewa, twierdząc, że jest on dowodem w trwającym wciąż śledztwie. Co będzie teraz? Zwrot Polsce wraku samolotu ma nastąpić „bez dalszej zwłoki”, w ciągu roku oraz przy współpracy z polskimi ekspertami, by uniknąć pogorszenia jego stanu. Równocześnie Rada Europy przegłosowała raport w sprawie katastrofy smoleńskiej. Prace nad nim trwały cztery lata.
Rezolucja zawiera trzy istotne punkty. To jest żądanie zwrotu wraku. Po drugie ułatwienie dostępu do wraku i miejsca katastrofy polskim prokuratorom i śledczym. Chodzi też o dopuszczenie tej przestrzeni rodzinom ofiar tego dostępu. Raport i rezolucja zawierają zaś bardzo istotne wskazania dotyczące katastrofy smoleńskiej, zacytowano w nich raport polskiej komisji smoleńskiej z 2017, w którym zawarto hipotezę o katastrofie w następstwie eksplozji. Raport i rezolucja zostały przyjęte niemal jednogłośnie, co pokazuje, że za nami stanęły murem inne europejskie delegacje
– mówi nam prof. Włodzimierz Bernacki (58 l.), poseł PiS i wiceprzewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. - To dobry raport, jasno definiujący odpowiedzialność rosyjską – oceniał wcześniej były szef MON, Antoni Macierewicz (70 l.).
Zgromadzenie Parlamentarne RE to zrzeszenie parlamentarzystów z 47 krajów Europejskich, nie tylko należących do Unii.