Przemysław Czarnek za chwilę będzie przeżywać piekielnie ciężkie chwile. Posłowie Koalicji Obywatelskiej właśnie złożyli wniosek o jego odwołanie. - Minister Czarnek musi odejść, jest ministrem złym i szkodliwym, pełnym pogardy i agresji. Jego wypowiedzi o młodzieży, o części polskiego społeczeństwa dyskwalifikują go nawet jako parlamentarzystę, nie mówiąc o tym, że go w pełni dyskwalifikują jako osobę, która ma odpowiadać za przyszłość polskich dzieci - argumentowała Barbara Nowacka. - Po dewastacji polskiego systemu oświaty przez panią minister Zalewską, która zlikwidowała gimnazja, rozpoczęliśmy podróż do ciemnogrodu. Przemysław Czarnek jest ministrem, który próbuje cofnąć nas do czasu obskurantyzmu, do czasów nietolerancji, do czasów, w których nie liczono się z prawami człowieka - wtórował jej Rafał Grupiński. Wcześniej minister edukacji i nauki na antenie TVP w skandaliczny sposób odniósł się do Parady Równości, która przeszła ulicami Warszawy. - Widzieliście zdjęcia z "Parady Równości", a to z równością nie ma nic wspólnego. Widzieliście tam osobników ubranych dziwacznie, mężczyznę ubranego jak kobieta, czy to są ludzie normalni państwa zdaniem? - wypalił. Okazuje się jednak, że Przemysław Czarnek ma jeszcze jeden problem. Chodzi o jego starą fotkę z Piotrem Patkowskim. Widać na niej, jak przytula tego młodego blondyna związanego z obozem PiS. Wiadomo oczywiście, że zdjęcie nie ma żadnego podtekstu erotycznego, ale jednak w kontekście poglądów i wypowiedzi ministra edukacji i nauki może szokować.
ZOBACZ TAKŻE: Antoni Macierewicz pod kościołem. Jak go zobaczysz, padniesz! To naprawdę on! [Zdjęcia]
Zdjęcie Przemysława Czarnka z Piotrem Patkowskim znaleźli w odmętach internetu Młodzi Demokraci. Z "Dziennika Wschodniego" dowiadujemy się natomiast, że fotografia autorstwa Krzysztofa Mazura zrobiona została podczas jednego z wieczorów wyborczych PiS. Widać, że między panami jest prawdziwa męska przyjaźń.