Przemysław Czarnek niespodziewanie zawitał na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jeszcze bardziej zaskakujące dla wielu wykładowców i studentów KUL mogło być to, co minister edukacji i nauki powiedział podczas swojego wystąpienia. Było naprawdę ostro, gdy Przemysław Czarnek nawiązywał do Strajku Kobiet, którego liderką jest Marta Lempart. - Jeśli celem nauki nie jest poszukiwanie prawdy, to nauka nauką nie jest, jest zwykłym hołdowaniem głupocie i to hołdowanie głupocie widzimy dzisiaj w wielu miejscach na polskich uczelniach, niestety tylko dlatego, że wyrzuca się kryterium prawdy jako cel, do którego nauka ma zmierzać - grzmiał kontrowersyjny minister. - Wtedy lepiej, żeby jej w ogóle nie było, bo ona szkodzi człowiekowi, a nauka jest dla człowiek - rozkręcał się Przemysław Czarnek, który wyraźnie odniósł się do Strajku Kobiet. Minister zaznaczył, że prawo naturalne konkretyzuje Dekalog.
ZOBACZ TAKŻE: Tusk prześwietlony! Nowe doniesienia. Coś okropnego. Jak tak można traktować człowieka?!
- Masz nie zabijać kogokolwiek, w tym zwłaszcza tych najbardziej bezbronnych. Zdaje się, delikatnie rzecz ujmując, że niektórzy tego nie rozumieją i dają temu wyraz również w ostatnich dniach na ulicach niektórych miast w Polsce - pieklił się Przemysław Czarnek.