Józef Oleksy zmarł 9 stycznia po długoletniej chorobie z nowotworem. Były premier od dłuższego czasu czuł, że są to jego ostatnie chwile. Wiedział, że umiera i nie zostało mu dużo czasu tak, więc postanowił nagrać swoje przemówienie na własny pogrzeb. W połowie grudnia spotkał się z Aleksandrem Kwaśniewskim i Leszkiem Millerem, aby pojednać się przed śmiercią. Przeprosił za obraźliwe słowa, które wypowiadał pod ich adresem. Spotkanie musiało być bardzo emocjonalne, ponieważ Miller wychodził ze łzami w oczach. Wiedział że, to ostatni raz, kiedy się widzą.
Zobacz też: Pogrzeb Józefa Oleksego. Katolicki czy świecki? Oleksy dokładnie go zaplanował!
Kwaśniewski wszedł w posiadanie nagrania
Podczas tego spotkania przekazał byłemu prezydentowi płytę ze swoim przemówieniem, które ma zostać odtworzone podczas piątkowych uroczystości pogrzebowych. Pragnął, by jego ostatnie pożegnanie odbyło się bez przemówień. - A co, wyjdzie mi ktoś, i będzie pieprzył nieszczerze? - martwił się Oleksy. Dlatego nagrał sam przemówienie. - Nie przesadzę, ale przedstawię się we właściwym świetle - zapewniał były premier. Czy ktoś powinien obawiać się tego, co jest na płycie? Co powiedział Józef Oleksy? Wszystkiego dowiemy się w piątek 16 stycznia, kiedy to płyta zostanie odtworzona na pogrzebie byłego premiera.
Przeczytaj też: Pamiętniki Oleksego to będzie BOMBA! Są w nich "rzeczy, które nie są znane publicznie. Co Oleksy napisał?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail