Mirosław Skowron: Prowokacja CBA była uzasadniona

"Super Express": - CBA mogło działać przez prowokacje i fałszowanie dokumentów? Wydawałoby się, że to podstawa działania służb.

Gen. Gromosław Czempiński: - Służby muszą działać przede wszystkim tak, żeby nie łamać prawa. Na potrzeby prowokacji muszą jednak posługiwać się dokumentami legalizacyjnymi...

- Czyli fałszywymi, tworzącymi legendę agentom.

- Tak. Co nie oznacza, że mają prowokować do przestępstwa. W pierwszej kolejności jest zapobieganie przestępstwom.

- Prowokacja istnieje w polskim prawie od lat...

- I powinno się ją stosować wobec ludzi, co do których istnieje podejrzenie, a niekiedy pewność, że popełniają przestępstwa.

- W przypadku akcji CBA istniało? Andrzej K. przechwalał się, że jest w stanie załatwiać w ministerstwie rolnictwa odrolnienie ziemi.

- Jeżeli chodził i się przechwalał, to prowokacja CBA była uzasadniona.

- W sprawie dwóch osób, przeciwko którym przeprowadzono prowokację CBA, Piotra Ryby i Andrzeja K. zapadły już skazujące wyroki w pierwszej instancji. Uznano też, że CBA działało legalnie.

- Nie chcę wyjść na człowieka służb, który zawsze służb broni, ale jeżeli dojdzie do uprawomocnienia się tamtych wyroków, to Mariusz Kamiński i ludzie CBA będą mogli czuć się niewinni. Trudno odnieść się do wszystkich szczegółów, których nie znam.

- Sędzia Wojciech Łączewski uzasadnił obecny, surowy wyrok tak, że CBA wprowadziło w błąd prokuratora generalnego i sędziów, którzy wyrazili zgodę na ich akcję.

- Sędziowie nie mają pełnego obrazu sprawy, bo służbom się wierzy, że nie naciągają dokumentów. Choć wszędzie mogą zdarzyć się ludzie, którzy zrobią wszystko dla awansu lub orderu.

- Czyli z jednej strony mamy wyrok trzech lat bez zawieszenia dla Kamińskiego, a z drugiej na osoby, przeciwko którym CBA przeprowadziło akcję.

- Musiałbym poznać uzasadnienie sądu. Na samym początku, kiedy mówiono o prowokacjach CBA, twierdziłem, że to dobrze, ale podkreślałem, że powinni się pilnować. Wykrywać przestępstwa, a nie namawiać do nich. Odnosiłem wrażenie, że oni stosują to zbyt często, ale to jeszcze nie znaczy, że łamali prawo.

Zobacz: Katarzyna Zielińska i Paulina Sykut w SZLAFROKACH na pokazie mody?

Przeczytaj też: Wiktory 2014. Zobacz NAJLEPSZE i NAJGORSZE stylizacje gwiazd!