Prokuratura potwierdza, szczątki drona znalezione pod Terespolem. Na częściach napisy cyrylicą

2025-09-08 14:49

Niepokojące zdarzenie na wschodniej granicy Polski. W nocy z niedzieli na poniedziałek pod Terespolem (woj. lubelskie) odnaleziono szczątki drona, który spadł z nieba na pole kukurydzy. Śledczy zabezpieczyli kilkanaście większych i kilkaset drobnych części. Prokuratura potwierdza, że obiekt nie był uzbrojony, ale widnieją na nim napisy cyrylicą.

Dron

i

Autor: pl/ Pexels.com zdjęcie ilustracyjne
  • Szczątki drona spadły w Polatyczach, 300 m od granicy w Terespolu
  • Zabezpieczono 12 dużych i kilkaset drobnych części
  • Obiekt nie był uzbrojony, na częściach są napisy cyrylicą
  • Paliwo zapaliło się przy upadku, ale nie doszło do pożaru
  • Śledczy sprawdzają monitoring i przesłuchują świadków
  • W sobotę inny dron spadł w Majdanie-Sielcu najpewniej przemytniczy

Szczątki drona 300 metrów od granicy

Dron spadł w miejscowości Polatycze, zaledwie 300 metrów od drogowego przejścia granicznego w Terespolu. Na miejsce natychmiast przyjechali prokuratorzy i Żandarmeria Wojskowa.

– Zabezpieczono 12 głównych części drona oraz kilkaset drobnych, w większości styropianowych – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.

Śledczy znaleźli m.in. skrzydła i silnik. W ziemi pozostało wyraźne wgłębienie oraz ślady nadpalenia, prawdopodobnie zapaliło się paliwo. Na szczęście nie doszło do pożaru, a nikt nie został poszkodowany.

Co to za dron?

Mocne oskarżenie Jońskiego o aferę GetBack. Domaga się rozliczeń

Na razie nie wiadomo, czy był to sprzęt wojskowy, czy używany do przemytu. – Za wcześnie, aby przesądzać, jaki to typ drona i skąd nadleciał - zastrzegła prok. Kępka. Biegli mają ocenić jego konstrukcję, miejsce produkcji i trajektorię lotu. Prokuratura zabezpiecza też monitoring Straży Granicznej, który może pomóc w ustaleniu kierunku przelotu.

Zeznania świadków

Strażnicy z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, którzy zlokalizowali szczątki przy pomocy służbowego drona, zostali już przesłuchani. Policja odebrała też zgłoszenie od mieszkańca, który w nocy słyszał charakterystyczny odgłos spadającego obiektu.

Kolejny incydent w regionie

To już drugi taki przypadek w ostatnich dniach. W sobotę w miejscowości Majdan-Sielec, również w woj. lubelskim, odnaleziono inny dron. MON potwierdziło, że nie miał cech wojskowych i prawdopodobnie był wykorzystywany do przemytu.

Sztab kryzysowy i manewry na Białorusi

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski poinformował, że w związku z incydentem zwołał sztab kryzysowy. „W związku ze wzmożoną aktywnością za naszą wschodnią granicą i trwającymi na Białorusi manewrami pozostajemy czujni. Kluczowe jest zachowanie spokoju i podejmowanie racjonalnych decyzji” – napisał w mediach społecznościowych.

Polityka SE Google News
Express Biedrzyckiej - mStłuczka | 2025 09 05
Sonda
Jak oceniasz incydent z dronem pod Terespolem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki