Wniosek o uchylenie immunitetu Przemysławowi Wiplerowi związany jest ze bójką między posłem a policją pod jednym z klubów na ul. Mazowieckiej w Warszawie. Po interwencji policji został odwieziony do izby wytrzeźwień. Wipler, który miał 1,4 promila alkoholu we krwi, twierdzi, że został pobity przez policję.
Zobacz też: Poseł Wipler mści się na policjantach? Napisał donos do MSW
Jednak po weryfikacji dowodów - nagrań z monitoringu i zeznań świadków - sąd przyznał rację policji. Prokuratura chce postawić posłowi zarzuty stawiania czynnego oporu i znieważenia funkcjonariuszy.
Wipler zapewniał, że sam zrzeknie się immunitetu.
Czytaj również: Kurski o Wiplerze: Napruty koleś, który dostał w limo