„Zachęcam do masowego szczepienia. Ratujemy życie swoje i innych. Choroba zabija” - przekonuje. I dodaje, że bez szczepień może dojść do dramatu. „Ten, kto się nie zaszczepi, ma szanse ogromnie ciężko przejść tę chorobę, niezależnie od patogenu i 20 proc. ryzyka zgonu. Szczepienie prawie niweluje zagrożenie życia - mówi w rozmowie z nami prof. Krzysztof Simon (70 l.).
Według rządowego raportu, umieralność ogólna wśród osób niezaszczepionych jest 5-krotnie większa, niż w przypadku osób zaszczepionych. Współczynnik umieralności jest zaś 138-krotnie większy wśród nieszczepionych osób w wieku 61–70 lat. To porażające dane, które powinny bezpośrednio zachęcić wszystkich do przyjęcia dawki przypominającej. - Omikron jest 300 razy bardziej zaraźliwy niż poprzednie warianty. Starszych ludzi uderza on najbardziej. Najwięcej nieszczęść ludzkich, najcięższych przebiegów i zgonów mamy wśród ludzi po 60 roku życia, choć zdarzają się też młodsi z wielochorobowością - dodaje profesor Krzysztof Simon.