Paradoksem jest zresztą to, że Buzek jest w Platformie i de facto jednak to akceptuje. To było ważne wydarzenie głównie dlatego, że pokazuje zmianę kierunku rozwoju Polski. Do tej pory wychodziliśmy z systemu, w którym państwo dominowało nad obywatelem. Takim systemem był PRL i krok po kroku zmierzaliśmy w innym kierunku. Przekazywaliśmy coraz więcej rzeczy w ręce prywatne. I sprawa OFE oznacza w tej kwestii regres.
Najważniejsze były jednak wydarzenia na świecie i tu podkreśliłbym słabość Ameryki i Unii. W Syrii w wymiarze symbolicznym USA przegrały z Rosją zdecydowanie. Na Ukrainie tak samo przegrała Unia Europejska. Rosja kontra Zachód 2:0.