Będzie zaproszenie do prezydenta dla przedstawicieli komitetów wyborczych
W środę doszło do rozmowy między prezydentem Andrzejem Dudą a premierem Mateuszem Morawieckim. Pojawiły się pogłoski, że było to spotkanie na temat przyszłego rządu, ale rzecznik Piotr Muller uciął wszelkie spekulacje: - To było rutynowe spotkanie - stwierdził. Cały czas jednak pojawiają się pytania dotyczące tego, co dalej zrobi prezydent Duda. W porannej rozmowie na antenie Radia Zet człowiek prezydenta, Marcin Mastalerek, który jest doradcą społecznym Andrzeja Dudy wyznał, że już w przyszłym tygodniu dojdzie do rozmów prezydenta z przedstawicielami opozycji, a zaproszenia na spotkanie pojawią się już dziś: - Dziś wyjdą zaproszenia z Kancelarii Prezydenta i zaczną się rozmowy. Będą oddzielnie zapraszani przedstawiciele komitetów wyborczych.
Dopytany, czy prezydent czeka na Donalda Tuska, odparł: - Prezydent nie ma problemu z Donaldem Tuskiem. I doprecyzował, że na spotkanie z Andrzejem Dudą może przyjść więcej osób z jednego komitetu: - Będą to oddzielne spotkania. Od tych, którzy zwyciężyli na początku do tych, którzy zdobyli gorszy wynik - wyjaśnił Mastalerek.
O czym Duda rozmawiał z Morawieckim?
Marcin Mastalerek odniósł się też do tematu rozmowy Dudy z Morawieckim: - Nie było mowy o tym, mogę dać słowo harcerza. A wiem, bo byłem podczas tego spotkania. Normalnie bym o tym nie mówił, ale jak się czyta te spiskowe teorie, to trzeba zareagować. Rozmawiano o tym, bo jest to dopinane organizacyjnie i formalnie, o tym, co Andrzej Duda powiedział prezydentowi Bidenowi, że priorytetem polskiej prezydencji będzie USA, chcemy zacieśniać relacje z Ameryką - przyznał.